Ponad 6 mln zł rekompensat otrzymali dotychczas przedsiębiorcy z woj. lubelskiego w związku ze wprowadzeniem czasowego zakazu przebywania, a wcześniej stanu wyjątkowego, w części strefy przygranicznej z Białorusią. Od 1 lipca zakaz przebywania zostanie zniesiony w woj. lubelskim i podlaskim.
Rzeczniczka wojewody lubelskiego Agnieszka Strzępka poinformowała, że do tej pory złożono 205 wniosków. – Wydano 170 decyzji pozytywnych dla 53 podmiotów oraz 9 decyzji odmownych dla 8 podmiotów – przekazała.
Większość wnioskujących przedsiębiorców prowadzi działalność na obszarze powiatu włodawskiego (39) i powiatu bialskiego (26). Najwięcej z nich zajmuje się gastronomią (27), hotelarstwem (26), turystyką (12). Rzeczniczka wyjaśniła, że w przypadku przedsiębiorców prowadzących działalność w obszarze dwóch lub więcej branż objętych prawem do rekompensaty przyjmowano branżę dominującą, tj. tę w której osiągnięto większy przychód.
– Ogółem do 7 czerwca br. zostały wypłacone rekompensaty w związku z prowadzeniem stanu wyjątkowego oraz czasowym zakazem przebywania w strefie nadgranicznej na obszarze części województwa lubelskiego w kwocie 6,2 mln zł – poinformowała Strzępka.
O zniesieniu od pierwszego lipca czasowego zakazu przebywania w 183 miejscowościach na obszarze przygranicznym województw podlaskiego i lubelskiego poinformował w czwartek na Twitterze minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. – Jednocześnie wojewoda podlaski wprowadzi zakaz przebywania w odległości 200 metrów od linii granicy państwowej – uzupełnił szef MSWiA.
Aktualne rozporządzenie MSWiA w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na terenie 183 miejscowości przy granicy z Białorusią w województwach podlaskim i lubelskim obowiązuje do 30 czerwca 2022 r. Weszło ono w życie 2 marca jako przedłużenie poprzedniego, które obowiązywało od 1 grudnia 2021 r. do 1 marca 2022 r. Wcześniej, od 2 września do 30 listopada 2021 r., na tym terenie był wprowadzony stan wyjątkowy.
W rozporządzeniu wskazano, że dalszy zakaz przebywania na wyznaczonym obszarze przy granicy jest uzasadniony, bo wciąż mają miejsce próby nielegalnego przekraczania granicy i incydenty w bezpośredniej bliskości granicy i mogą być one wykorzystywane do – jak napisano – eskalacji trwającego obecnie kryzysu migracyjnego.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. pixabay.com