– W centrum naszej uwagi, rządu PiS są mniejsze miejscowości oraz tereny wiejskie. Naszym zobowiązaniem jest poprawa życia Polaków – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Koła (wielkopolskie)
Szef rządu mówił, że żyjemy w bardzo trudnym i niespokojnym czasie, zwracając uwagę na pandemię oraz wojnę na Ukrainie. – Ale my nie chowamy głowy w piasek. Zdajemy sobie sprawę, że jest wielka gorączka inflacyjna i staramy się zbić tę gorączkę, „temperaturę”, a nie zbić termometr jak nasi poprzednicy, którzy udawali, że problemu nie ma – mówił.
CZYTAJ: Sejm uchwalił ustawę mającą chronić konsumentów przed wysokimi cenami węgla
W tym kontekście zwracał uwagi na rosnące raty kredytów i na to, że w czasach rządów PO-PSL też zdarzało się, że WIBOR był na poziomie takim jak obecnie. – Czy wtedy Tusk i PO coś zrobili by ulżyć Polakom? Czy były jakieś wakacje kredytowe? Otóż nie było. Czy były wtedy jakieś dopłaty do kredytów tak, jak to co teraz, nawet do dwóch tysięcy złotych miesięcznie dla kredytobiorców? My się troszczymy o Polaków – zapewniał.
– Zmusiliśmy banki do tego, aby zachowywały się prospołecznie, aby działy tak, aby dobro Polaków ucierpiało jak najmniej, a najlepiej aby wcale nie ucierpiało – dodał.
CZYTAJ: Mateusz Morawiecki: Inflacja nie odejdzie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki
Premier zwracał też uwagę na wysokie ceny węgla i przyjętą kilka dni temu ustawę, dzięki której będzie można kupić węgiel po 996 zł za tonę, czyli cenie sprzed zwyżki. Jednocześnie – jak mówił – PO głosowała przeciw tej ustawie. – Drodzy Polacy, Platforma Obywatelska głosowała przeciw ustawie o tanim węglu, warto to zapamiętać – podkreślił szef rządu.
Morawiecki mówił też o działaniach osłonowych rządu – obniżce VAT na energię cieplną, węgiel, paliwo. Jak mówił – ubóstwo energetyczne jest bardzo poważnym problemem, dlatego „zamawiamy węgiel na całym świecie i zwiększamy wydobycie także w naszych polskich kopalniach”.
CZYTAJ: Premier Morawiecki: Musimy wyrwać Europę z jej geopolitycznego uśpienia
Wskazywał też na obniżkę PIT. – Tu chyba najlepiej widać różnicę między nami, a naszymi poprzednikami. Obiecywali obniżyć PIT, a podnieśli VAT. Podnieśli wiek emerytalny do 67 lat, podnieśli ZUS poprzez składkę rentową – mówił.
Bezpieczeństwo jest naszym priorytetem
– Jesteśmy suwerennym państwem i bezpieczeństwo jest naszą absolutnie kluczową postawą, jest naszym priorytetem i to też pochodzi z uzdrowionego systemu finansów publicznych – mówił premier Mateusz Morawiecki na spotkaniu z mieszkańcami powiatu kolskiego.
CZYTAJ: Jarosław Kaczyński: Musimy zbudować potężną armię. Mamy gotowy, konkretny plan
Premier Mateusz Morawiecki, mówiąc o potrzebnych obecnie wydatkach państwa, wymienił m.in. wydatki na obronę. – Porównajcie sobie, łatwo to znaleźć w internecie, ile wydawali na obronę nasi poprzednicy, a ile my wydajemy na obronę. To jest przepaść – zaznaczył premier. Dodał, że jest tak dlatego, że obecny rząd wie, „że podstawą wszystkiego jest bezpieczeństwo”. – Nie chcemy wpaść w ruską niewolę – zapewnił.
– My nie odbieramy telefonów od tych, którzy próbują nami zarządzać, pomiatać, tylko jesteśmy suwerennym państwem i bezpieczeństwo jest naszą absolutnie kluczową postawą, jest naszym priorytetem, jest naszym założeniem. I to też pochodzi z uzdrowionego systemu finansów publicznych, uzdrowionego budżetu państwa polskiego – zaznaczył.
Kończąc wystąpienie, wyraził dumę z bycia Polakiem. – Razem – wbrew wszelkim przeciwnościom losu, wbrew wszystkim różnym siłom zewnętrznym, wewnętrznym – wierzymy w Polskę, wierzymy w to, że Polska może być silnym, wielkim, rozwiniętym, dostatnim krajem. I tak właśnie będzie – powiedział premier.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/Tomasz Wojtasik