20 proc. Siewierodoniecka, miasta w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy, jest obecnie pod kontrolą sił ukraińskich, a 60 proc. jest kontrolowane przez wojska rosyjskie – poinformował w środę mer miasta Ołeksandr Striuk.
– Pozostała część miasta jest teraz „ziemią niczyją” – powiedział mer, który udzielił wywiadu agencji Reutera. Striuk, który wypowiadał się przez telefon, nie powiedział, gdzie się znajduje.
Wcześniej w środę (01.06) szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj mówił, że wojska rosyjskie kontrolują 70 proc. Siewierodoniecka i walki nadal trwają. Według jego słów część oddziałów ukraińskich odeszła na korzystniejsze pozycje, a część kontynuuje walkę w centrum miasta.
CZYTAJ: Mieszkańcy Mariupola od kwietnia nie mają dostępu do wody pitnej i jedzenia
Rzecznik ministerstwa obrony Ukrainy Ołeksandr Motuzianyk powiedział w środę, że wojska rosyjskie na tym odcinku frontu koncentrują się na zajęciu Siewierodoniecka, otoczeniu Lisiczańska i opanowaniu całego obwodu ługańskiego. Rosjanie prowadzą ostrzały lotnicze, moździerzowe, z artylerii lufowej i systemów rakietowych.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy