Burmistrz Nałęczowa Wiesław Pardyka otrzymał absolutorium za wykonanie budżetu za rok 202. „Za” głosowali wszyscy radni. Z kolei wotum zaufania dla burmistrza poparło 14 radnych, jedna osoba wstrzymała się od głosu.
CZYTAJ: Miliony dla uzdrowisk w Lubelskiem. Rządowe wsparcie dla Nałęczowa i Krasnobrodu
Największą dyskusję na sesji wzbudziła sprawa podatku, który gmina Nałęczów najprawdopodobniej będzie musiała zwrócić. Duża firma działająca na terenie gminy Nałęczów wystąpiła do fiskusa o zwrot podatku w wysokości 7,4 miliona złotych. Skarbówka się zgodziła i będzie ten zwrot egzekwowała od samorządu.
– Czy dowiemy się: kto zawinił w tej sprawie? – pytał radny Wojciech Pawłocik. – W 2016 roku dostaliśmy ten podatek, na początku 2022 roku dowiedzieliśmy się, że zostanie on nam cofnięty. Formalnie nie jesteśmy stroną, ale należą się nam wyjaśnienia, kto popełnił błąd.
– Dopóki sprawa jest w toku i nie wydano decyzji, to ciężko mówić o winie: czy to po stronie Urzędu Skarbowego, czy po innej – odpowiedział burmistrz Nałęczowa, Wiesław Pardyka.
Burmistrz dodał, że wciąż czeka na odpowiedź Izby Skarbowej w sprawie zwrotu podatku.
Nałęczów już musiał zacząć ograniczać wydatki, bo fiskus – na poczet zwrotu podatku – zablokował dochody gminy z podatków.
MaK / opr. ToMa
Fot. esesja.tv screen