Jest zgoda w Unii Europejskiej na polski Krajowy Plan Odbudowy – potwierdził unijny komisarz do spraw gospodarczych Paolo Gentiloni. Decyzję podjęli ministrowie finansów krajów członkowskich na spotkaniu w Luksemburgu. Z ustaleń korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że prawie wszystkie kraje były „za”. Wyjątkiem była Holandia, która wstrzymała się od głosu.
CZYTAJ: Nieoficjalnie: ambasadorowie krajów UE zaakceptowali polski KPO
Polska wnioskuje o ponad 35 miliardów euro, z czego 24 miliardy euro to bezzwrotne dotacje, reszta to niskooprocentowane pożyczki. By mogła się rozpocząć wypłata pieniędzy każdy kraj musi spełnić określone kryteria.
Belgia, Szwecja, Dania i Holandia złożyły deklaracje w sprawie konieczności dokładnej oceny wypełnienia przez Polskę zobowiązań dotyczących tzw. kamieni milowych związanych ze zmianami w systemie sądowniczym.
CZYTAJ: Komisja Europejska zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy
W przypadku pierwszej transzy dla Polski są to zmiany w wymiarze sprawiedliwości. Komisja szacuje, że jeśli warunki zostaną spełnione, to Polska mogłaby zacząć otrzymywać pieniądze przed końcem roku.
CZYTAJ: Prezydent Andrzej Duda: Środki z Krajowego Planu Odbudowy będą służyły dobru wspólnemu [WIDEO]
– To bardzo dobra wiadomość – tak minister finansów Magdalena Rzeczkowska skomentowała przyjęcie polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Polska minister przedstawiła w Luksemburgu główne założenia planu i podkreślała jego zalety. – Zapewni wzmocnienie jeszcze polskiej gospodarki, konkurencyjności, miejsc pracy, rozwój, uczyni naszą gospodarkę silniejszą, bardziej odporną na kryzysy. Przede wszystkim te główny elementy to transformacja cyfrowa, transformacja zielona, klimatyczna, energetyczna i też te elementy polskiego KPO były bardzo dobrze przyjęte przez państwa członkowskie i podkreślano właśnie te szczególnie istotne elementy transformacji klimatycznej, energetycznej, transformacji cyfrowej – powiedziała minister finansów Magdalena Rzeczkowska.
RL / IAR / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum