Pracownik nadleśnictwa znalazł topór z okresu neolitu – znalezisko trafiło właśnie do urzędu konserwatorskiego w Lublinie.
24-centymetrowy toporek znaleziono w gminie Stężyca przypadkowo na powierzchni wiślanej piaszczystej łachy. Jak się okazało, przed dwoma laty w pobliżu także znaleziono topór wykonany z naturalnego zrzutu poroża renifera.
Przekazany do konserwatora egzemplarz charakteryzuje się doskonałym stopniem zachowania. Jedyne niewielkie uszkodzenie widoczne jest na ostrzu topora.
Większość z wyprodukowanych przed wiekami narzędzi i broni nie zachowała się do naszych czasów. Materiał organiczny, z którego były wykonane ulegał stosunkowo szybkiemu rozkładowi. Stąd też jedynie na terenach podmokłych, torfowych można jeszcze natrafić na tego typu znaleziska. Chronologię tego typu narzędzi określa się najczęściej na wczesny i środkowy holocen – mezolit i neolit.
TSpi / opr. WM
Fot. Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków