Na Noc Świętego Jana zaprosiło w piątek 24 czerwca Muzeum Wsi Lubelskiej. Była to okazja do poznania dawnych ludowych zwyczajów oraz wierzeń świętojańskich. Chętni mogli samodzielnie wykonać wianek oraz nauczyć się sobótkowych pieśni z naszego regionu. Odbył się też występ zespołu śpiewaczego działającego przy lubelskim skansenie, a najmłodsi uczestnicy imprezy usłyszeli baśni o cudownym kwiecie paproci.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Noc Świętego Jana w Muzeum Wsi Lubelskiej
Zainteresowani poznali między innymi: symbolikę wody i ognia oraz zioła świętojańskie, a także mogli zgłębić tajniki medycyny ludowej.
– Noc świętojańska jest głęboko zakorzeniona w naszej kulturze – mówi Dagmara Karpińska zastępca kierownika działu edukacji i promocji w lubelskim skansenie. – Dawniej wierzono, że podczas tego przesilenia letniego wszelkie moce dobra i zła walczą ze sobą. Jest to również święto wody, ognia i ziół. Jest to święto przepełnione bardzo bogatą obrzędowością, chociażby kiedy mówimy o ogniskach. Wedle tradycji ten ogień miał mieć moc oczyszczającą, miał odpędzać złe moce. Przez niego skakano będąc przepasanym zielem bylicy.
Miało to zapewnić płodność oraz względy u płci przeciwnej. W programie wydarzenia znalazły się również opowieści o zwyczajach świętojańskich oraz warsztaty dla dzieci.
Noc Świętego Jana odbyła się w sektorze Powiśle w Muzeum Wsi Lubelskiej przy al. Warszawskiej w Lublinie.
MaK / MaTo opr. WM / AKos
Fot. Krzysztof Radzki