Od 15 czerwca piłkarze II-ligowego Motoru Lublin mają nowego trenera. Został nim 30-letni Stanisław Szpyrka (na zdj.).
W wyborze nowego szkoleniowca uczestniczył większościowy udziałowiec klubu Zbigniew Jakubas i pełnomocnik zarządu d/s sportowych, którym został Arkadiusz Onyszko.
– To był nasz wybór. Uznaliśmy z panem prezesem, że ten młody człowiek, bardzo ambitny, z dużą wizją, z dobrze przygotowaną taktyką, zasługuje na to, aby powierzyć mu tak odpowiedzialną rolę. Teraz jest taka tendencja, również w naszym kraju, że wielu młodych trenerów dostaje szansę – tłumaczy Arkadiusz Onyszko.
– Mamy fantastyczny klub, piękny miasto. Mamy wiele atutów i będziemy musieli je wykorzystać – dodaje Arkadiusz Onyszko.
Jak Stanisław Szpyrka odnajduje się w roli szkoleniowca lubelskiej drużyny? – Zdaję sobie sprawę, jaka jest wartość tego zespołu, jaka jest wielkość drużyny, miasta i lokalnego społeczeństwa. Naszym celem teraz jest tylko ciężko pracować i optymalnie przygotować się do sezonu. Po pierwszych zajęciach można zaobserwować dużą wartość tych zawodników, ich potencjał i jakość w tym zespole. Moim celem jest przede wszystkim, aby drużyna miała swój styl gry, swoje „DNA”. W sezonie będziemy musieli pokazać, że możemy zrobić coś wielkiego. Jestem podbudowany całą otoczką klubu. Jest on naprawdę bardzo poukładany i zasługuje na wyższą ligę.
Nowy szkoleniowiec na razie podczas zajęć bacznie przygląda się swoim podopiecznym:.
– Naszym celem jest zapoznać się jak najlepiej z obecnymi zawodnikami i dać każdemu szansę. A później podjąć decyzję, kogo chcemy zostawić, a komu będziemy musieli podziękować. I wtedy wzmocnić zespół zawodnikami, o których wiemy, że dadzą wartość tej drużynie – mówi Stanisław Szpyrka.
Pierwsze decyzje kadrowe zapadną w ciągu najbliższych dni. Niebawem poznamy także pozostałych członków sztabu szkoleniowego Motoru.
Pierwszy sparing lubelska drużyna rozegra w środę.
Stanisław Szpyrka w latach 2014-18 pracował w Kolejarzu Stróże, a następnie był koordynatorem do spraw szkolenia w Podhalu Nowy Targ. W poprzednim sezonie najpierw pełnił funkcję asystenta trenera Bogdana Zająca w KKS-ie Kalisz, a od maja prowadził samodzielnie kaliski zespół w trzech spotkaniach drugiej ligi i wywalczył utrzymanie.
AR / opr. ToMa
Fot. www.motorlublin.eu