Finlandia i Szwecja powinny być członkami NATO za około pół roku – mówił w Radiu Lublin były dowódca I Pułku Specjalnego Komandosów, wykładowca w Katedrze Nauk o Bezpieczeństwie w Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Chełmie, pułkownik rezerwy Dariusz Dachowicz. Jego zdaniem zgoda na przyjęcie tych państw do Sojuszu to najważniejsze ustalenia szczytu w Madrycie.
– To znacznie wzmocni flankę wschodnią i północną NATO – podkreśla płk Dachowicz. – Te państwa dysponują dużym potencjałem militarnym, gospodarczym i bardzo dużym potencjałem przemysłu obronnego. I Szwecja i Finlandia cały czas współpracowały z NATO. Siły zbrojne obu państw są praktycznie przygotowane do wstąpienia do sojuszu – to jest kwestia wypracowania uzgodnień, które myślę, że nie zajmą więcej niż 6 miesięcy. Bałtyk stanie się praktycznie morzem natowskim – to będzie można powiedzieć natowskie jezioro, otoczone zewsząd, poza częścią Federacji Rosyjskiej, państwami NATO.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Podczas szczytu prezydent USA Joe Biden zapowiedział też m.in. utworzenie w Polsce stałej kwatery głównej V Korpusu Armii USA.
– Utworzenie w Polsce stałej kwatery głównej V Korpusu Armii USA pozwoli na zwiększenie struktur dowodzenia i zasilanie ich w cenne informacje wywiadowcze – dodaje pułk Dachowicz. – Chodzi o obecnie wysunięte dowództwo V Korpusu w Poznaniu, które zamienione będzie w kwaterę główną. – Zmiana tego statusu na stanowisko główne pozwoli przede wszystkim na to, że zwiększy się obecność amerykańskich struktur dowodzenia, które zazwyczaj są zasilane w informacje wywiadowcze, bardzo istotne z punktu widzenia prowadzenia rozpoznania pola walki i rozpoznania zamiarów przeciwnika. Widać to na Ukrainie, jak dane wywiadowcze, dostarczane przez stronę amerykańską czy państwa natowskie, pozwalają Ukraińcom skutecznie realizować zadania związane z niszczeniem strony przeciwnika.
Prezydent USA zapowiedział też wzmocnienie amerykańskiej obecności wojskowej w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Niemczech.
RCh / opr. GRa
Fot. PWSZ Chełm YouTube