29 interwencji związanych z burzami przechodzącymi przez Lubelszczyznę odnotowali do godziny 18.00 strażacy. Są też problemy z energią elektryczną.
W powiecie lubartowskim strażacy wyjeżdżali do usuwania 8 połamanych drzew, a w powiecie włodawskim do 5. Pojedyncze zgłoszenia dotyczyły też powiatów łęczyńskiego, puławskiego, parczewskiego, lubartowskiego i bialskiego. Jedna posesja została zalana.
– Silny wiatr uszkadzał także dachy na budynkach mieszkalnych – mówi dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Dwa dachy zostały uszkodzone w powiecie parczewskim, podobnie w powiecie lubartowskim, a po jednym w powiatach bialskim i lubelskim. – Interwencji przybywa – dodaje dyżurny.
W części gmin nie ma energii elektrycznej. – Opady deszczu oraz porywisty wiatr łamały gałęzie i konary, uszkadzając linie energetyczne. Bez prądu w Oddziale Lublin pozostaje ok. 1300 odbiorców. Awaria mają miejsca w gminach: Puławy, Ryki, Lubartów i Biała Podlaska – mówi rzecznik prasowy PGE Dystrybucja Karol Łukasik.
Awarie mają być usunięte jeszcze dziś (20.06).
PaSe / opr. ToMa
Fot. archiwum