– Na transformację i dekarbonizację polskiej elektroenergetyki i ciepłownictwa potrzebny jest czas. Unia Europejska powinna uwzględnić tę polską specyfikę i możliwości – mówią uczestnicy III Kongresu Kogeneracji w Kazimierzu Dolnym. Sytuację na tym rynku utrudnia wojna na Ukrainie.
CZYTAJ: Jacek Sasin: Budowa gazociągu Baltic Pipe dobiega końca
– Polska jest bezpieczna energetycznie, ale – nie oszukujmy się – ta zima będzie bardzo trudna – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes Polskiej Grupy Energetycznej i Polskiego Towarzystwa Elektrociepłowni Zawodowych. – Apelujemy do naszych klientów, żeby oszczędzali energię. Wojna w Ukrainie spowodowała wzrost cen paliw. To w konsekwencji przełoży się na cenę końcową energii. Aczkolwiek rząd podjął wiele inicjatyw, mający na celu zniwelowanie tego odczucia dla klientów końcowych: obniżenie akcyzy i VAT-u na paliwa, prąd i energię cieplną. Ale sytuacja nie jest łatwa. Pamiętajmy, że jesteśmy firmami usługowymi i naszym celem jest dostarczenie usługi na jak najwyższym poziomie, ale w cenie akceptowalnej dla klienta – dodaje Wojciech Dąbrowski.
CZYTAJ: Sejm uchwalił ustawę mającą chronić konsumentów przed wysokimi cenami węgla
Kongres Kogeneracji w Kazimierzu Dolnym jest organizowany przez Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych. Spotkanie poświęcone jest zagadnieniom unijnej polityki klimatyczno-energetycznej, nowoczesnych technologii i transformacji energetycznej.
ŁuG / opr. ToMa
Fot. pixabay.com