– Stworzyliśmy nowy rodzaj partnerstwa z Trójmorzem dla państw aspirujących do UE – partnerstwo uczestniczące. Przyznaliśmy go w poniedziałek Ukrainie. Także inne państwa Europy Środkowej, jak Bośnia i Hercegowina, będą mogły go otrzymać – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas szczytu Trójmorza.
– Trójmorze otwiera swoje ramiona dla Ukrainy. Widzimy, że Ukraińcy walczą, przelewają swoją krew po to, żeby nie być częścią „ruskiego miru”. A to oznacza, że chcą być częścią Zachodu i to otwarcie się na Ukrainę jest bardzo ważne – powiedział prezydent Andrzej Duda.
CZYTAJ: Andrzej Duda na szczycie Trójmorza: Priorytetem dalsze wzmacnianie połączeń infrastrukturalnych
Prezydent został zapytany w poniedziałek (20.06) podczas szczytu Inicjatywy Trójmorza, który odbywa się w Rydze, który z projektów Trójmorza powinien zostać natychmiast wdrożony, aby pomóc Ukrainie w obecnej sytuacji wojny z Rosją.
CZYTAJ: Andrzej Duda: Obrona Ukrainy to interes całego wolnego świata
Duda podkreślił, że nie jest to proste pytanie. – Dlatego że żaden z tych projektów, wielkich, infrastrukturalnych, które są realizowane w tej chwili, czy które są planowane, nie jest takim projektem, który można zrealizować natychmiast – podkreślił Duda.
– Natychmiast Ukrainie potrzebne jest polityczne wsparcie, natychmiast Ukrainie potrzebna jest akceptacja – ocenił prezydent RP. – Mówiłem, że to jest bardzo ważny czynnik psychologiczny, jeżeli chodzi o postawę i o umocnienie Ukraińców i obrońców Ukrainy w tym, aby wierzyli w to, że po prostu są częścią Zachodu, są częścią Europy, tej właśnie która stanowi Unię Europejską, ponieważ ona ich akceptuje – powiedział Duda.
CZYTAJ: Andrzej Duda: Obrona Ukrainy to interes całego wolnego świata
Zwrócił uwagę, że także Trójmorze „otwiera swoje ramiona dla Ukrainy”. – Dzisiaj widzimy, że Ukraińcy walczą, przelewają swoją krew po to, żeby nie być częścią „ruskiego miru”. A to oznacza, że chcą być częścią Zachodu. Ponieważ nie ma bytu pośredniego. To historia nam bardzo wyraźnie pokazuje. Więc, to otwarcie się na Ukrainę jest bardzo ważne – podkreślił Duda.
Prezydent zaznaczył, że przed przyjazdem na szczyt rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. – Rozmawialiśmy o tych wielkich projektach infrastrukturalnych. Między innymi właśnie o Via Carpatii. (…) na pewno jest potrzebna dobra komunikacja, na pewno są potrzebne bardzo dobre drogi, które połączą Ukrainę z państwami Europy Północnej, które dadzą jej zarazem także i wyjście na Zachód, które będą jej umożliwiały komunikację w tym obszarze, w którym my – jako Trójmorze – działamy – powiedział Andrzej Duda.
Na pewno – jak dodał – „dzisiaj władze Ukrainy bardzo poważnie myślą o szybkich połączeniach kolejowych”. – Chociażby o szybkim połączeniu kolejowym Kijów-Warszawa, które być może będzie przebiegało przez Lwów. Rozmawiamy o tym intensywnie – zaznaczył polski przywódca.
Zwracał też uwagę na kwestie tworzenia połączeń gazowych. – Umożliwiłyby one Ukrainie korzystanie z alternatywnych źródeł zasilania gazem. Wiemy, że to Ukraina jest tym pierwszym państwem, które miało problem na tle gazowym z Rosją. To wobec Ukrainy, Rosja po raz pierwszy zastosowała szantaż gazowy. To była dla nas, jako Europy Środkowej, pierwsza lekcja tego, że można się stać ofiarą rosyjskiej hegemonii na rynku energetycznym – powiedział Andrzej Duda.
– To są te kwestie chyba najistotniejsze i one rzeczywiście mają tutaj swoją wagę pilności. Ale pamiętajmy o tym, że to są najczęściej bardzo duże, bardzo poważne inwestycje infrastrukturalne, które będą wymagały lat procesów planowania, przygotowania, a następnie procesów wykonawczych – podkreślił prezydent.
Stworzyliśmy nowy rodzaj partnerstwa z Trójmorzem. Przyznaliśmy go Ukrainie
Prezydent zaznaczył, że wszystkie państwa Trójmorza wspierają nadanie Ukrainie oficjalnego statusu kandydata do Unii Europejskiej. – Mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu w gronie Rady Europejskiej będzie zapadała decyzja w tej sprawie – pod koniec tygodnia, bo wtedy będzie posiedzenie tej Rady – powiedział prezydent na konferencji po spotkaniu.
Poinformował również, że w rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim poruszył kwestię dołączenia Ukrainy do Inicjatywy Trójmorza. Jak zaznaczył, członkami inicjatywy Trójmorza są kraje członkowskie UE. Ma ona jednak także partnerów strategicznych, w tym USA, Wielką Brytanię czy Komisję Europejską.
– Postanowiliśmy stworzyć specjalny, nowy rodzaj partnerstwa z Trójmorzem – obok partnerstwa strategicznego – partnerstwo uczestniczące, nowy rodzaj partnerstwa, który nie jest zarezerwowany tylko dla Ukrainy. Nadaliśmy go dzisiaj Ukrainie, ale zakładamy, że ten sam rodzaj partnerstwa może stać się udziałem tych państw, które leżą w Europie Środkowej i nie są członkami Unii Europejskiej, ale do niej aspirują – oświadczył Duda.
Dodał, że państwa, które będą posiadały lub będą na drodze do posiadania statusu kandydata do Unii Europejskiej, będą mogły wystąpić o przyznanie takiego statusu partnerstwa z Inicjatywną Trójmorza.
Prezydent wskazał, że prezydent Słowenii Borut Pahor wnioskował o wsparcie starań Bośni i Hercegowiny w otrzymaniu statusu kandydata do UE. – Odpowiedź na apel pana prezydenta Pahora jest pozytywna. Tutaj decyduje Rada Europejska, ale jeżeli w przyszłości Bośnia i Hercegowina będzie współpracować z państwami Trójmorza, to oczywiście i tę kwestię rozważymy – zapowiedział.
– Dzisiaj najważniejsze jest to, że stanowimy jedność, że współdziałamy ze sobą i nadal chcemy realizować i rozwijać wspólne projekty – mówił Duda.
Zapowiedział, że jeżeli Ukraina wyrazi chęć stworzenia odnogi trasy Via Carpatia lub będzie chciała rozwijać nowoczesne linie kolejowe między państwami, to kraje Trójmorza będą wspólnie z Ukrainą takie projekty realizować.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/Marcin Obara