Prokuratura generalna Ukrainy poinformowała w czwartek, że ustalono tożsamość rosyjskiego wojskowego, który podczas okupacji w marcu obwodu czernihowskiego nękał mieszkańców, zabierał im pieniądze, bił i groził przemocą.
CZYTAJ: Ukraińcy zaatakowali rafinerię w obwodzie rostowskim. Rosja wzmocniła obronę przeciwlotniczą
Rosjanin jest oficjalnie podejrzewany o złamanie prawa konfliktów zbrojnych – informuje prokuratura na komunikatorze Telegram. Śledczy ustalili, że wojskowy nękał rodzinę ze wsi Łukasziwka złożoną z rodziców i trojga niepełnoletnich dzieci. Ojca rodziny bił kolbą automatu i pistoletem; wziąwszy siekierę, groził mu odrąbaniem palców. Po tych groźbach zrabował swej ofierze ok. 15 tys. hrywien (równowartość ponad 2 tys. PLN).
Do tego samego gospodarstwa sprawca wracał jeszcze dwukrotnie wraz z innymi wojskowymi. Grożąc bronią i użyciem przemocy, Rosjanie przeszukiwali dom i zabrali cywilom 350 euro, telefon komórkowy i inne przedmioty – podała prokuratura.
Nie podała danych wojskowego, ale zamieściła w komunikacie jego zdjęcie. Śledztwo nadal trwa.
RL/ PAP/ opr. DySzcz