Wojska rosyjskie usiłują wznowić działania ofensywne w obwodzie zaporoskim; prawdopodobnie będą dążyć do zajęcia całego obwodu – oświadczył w czwartek przedstawiciel Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksij Hromow.
– Przeciwnik skoncentrował się na utrzymaniu zajmowanych rubieży, ale jednocześnie nie rezygnuje z prób wznowienia ofensywy, prawdopodobnie mając na celu zajęcie całego obwodu zaporoskiego – powiedział Hromow, cytowany przez agencję UNIAN.
Dodał również, że w przypadku całkowitego zajęcia obwodu chersońskiego, wojska rosyjskie będą usiłowały zająć Mikołajów, by następnie umożliwić sobie ofensywę na Odessę. Obecnie Rosjanie okupują niemal cały obwód chersoński i ok. 60 proc. obwodu zaporoskiego na południu Ukrainy.
CZYTAJ: Rosyjskie samoloty przeprowadziły atak rakietowy z terytorium Białorusi
Z kolei szef administracji obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch, cytowany przez agencję Ukrinform, powiedział, że siły rosyjskie w tym obwodzie przeprowadzają rotację i m.in. dowieziono tam „80 starych czołgów”. – Nikt nie wie, gdzie one będą wykorzystane, część została użyta do wzmocnienia obrony. Po przegrupowaniu może dojść do zaostrzenia działań zbrojnych – ocenił Staruch.
Wcześniej w czwartek rzecznik ministerstwa obrony Ukrainy powiadomił, że Rosjanie zwiększyli liczbę stanowisk ogniowych w obwodzie zaporoskim, m.in. rozmieścili do 30 czołgów T-62 w Wasyliwce, 35 km od Zaporoża, kontrolowanego przez władze ukraińskie.
RL / PAP / opr. WM
Fot. EPA/SERGEY KOZLOV Dostawca: PAP/EPA