Jechał pijany rowerem, a policjantom zaproponował łapówkę. Cykliście grozi do 8 lat więzienia.
W miejscowości Ruda Żurawiecka policjanci zauważyli rowerzystę, który miał problem z utrzymaniem równowagi. Od 54-letniego mieszkańca gm. Lubycza Królewska czuć było alkohol. Funkcjonariuszom tłumaczył, że jest w takim stanie, bo chciał odreagować rodzinną kłótnię. Kiedy dowiedział się, że grozi mu 2 500 złotych mandatu, stwierdził, że jest trzeźwy i odmówił badania alkomatem. Z kieszeni spodni wyciągnął plik pieniędzy i zaproponował policjantom 10 tysięcy złotych łapówki. Gdy ci odmówili, zaczął ich znieważać.
54-latek został zatrzymany, okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Wkrótce usłyszy zarzuty i stanie przed sądem.
PaSe/ opr. DySzcz
Fot. KWP Lublin