Z problemami kadrowymi boryka się Górnik Łęczna. Po spadku z ekstraklasy z klubem pożegnało się już dziewięciu zawodników, do tej pory nie zakontraktowano natomiast żadnego nowego piłkarza. Mimo kłopotów łęcznianie wygrali w sobotę (25.06) z drugoligową Pogonią Siedlce 3:2 w swoim drugim meczu kontrolnym podczas okresu przygotowawczego.
Wynik został ustalony w pierwszej połowie spotkania.
Prowadzenie Górnikowi w 15. minucie dał Damian Gąska. Chwilę później wyrównał Marcinho, a już w 21 minucie goście wygrywali 2:1 po strzale Damiana Szuprytowskiego. W 34. minucie rzut karny wykorzystał Ruben Lobato, doprowadzając do stanu 2:2. Zwycięskiego gola dla łęcznian w 41. minucie zdobył Serhij Krykun.
Podkreśla on, że piłkarze starają się odciąć od problemów, z jakimi boryka się klub i jak najlepiej przygotować do nowego sezonu. – Mamy teraz w drużynie dużo młodzieży, ale skupiamy się na tym, żeby każdy „wybiegał” swoje, bo już za 3 tygodnie pierwszy mecz – mówi Serhij Krykun.
Serhij Krykun zdradza też, na co największy nacisk kładzie obecnie trener Marcin Prasoł: – Największą wagę przykładamy do taktyki, bo gramy ustawieniem 3-4-3. Powoli zaczyna się to zazębiać – stwierdza Krykun.
Przed tygodniem zielono-czarni pokonali Radomiaka 1:0.
Kolejne sparingi łęcznianie rozegrają podczas zgrupowania w Kielcach. 29 czerwca zmierzą się z Puszczą Niepołomice, a 2 lipca z rumuńskim VC Voluntari.
JK / Media klubowe Górnika Łęczna / opr. ToMa
Fot. archiwum