Ponad 120 wystawców, w tym wytwórców rękodzieła i ludowego rzemiosła, prezentuje się w Zamościu na Jarmarku Hetmańskim.
CZYTAJ: Jarmark Hetmański w Zamościu. Mimo deszczu, na wydarzenie przybyły tłumy
– Wśród nich jest rzeźbiarz ludowy, Jan Pawłowski z Włodawy, który zajmujący się rzeźbieniem w drewnie od 47 lat. – Sztuki ludowej jest już coraz mniej. Za pięć, sześć lat mało kto się pokaże. Młodzi nie chcą robić, patrzą na pieniądze, a trzeba zostawić po sobie jakiś ślad. Moje prochy się rozlecą, ale moje nazwisko na rzeźbach jest. Będę dalej żył. Moje prace rzeźbiarskie są na wszystkich kontynentach świata.
Jarmarkowi towarzyszą targi sztuki kolekcjonerskiej. Dla miłośników numizmatyki Muzeum Zamojskie przygotowało stoisko, gdzie każdy może własnoręcznie wybić pamiątkową monetę z oblężenia miasta Zamościa w 1813 roku.
Impreza na trzech rynkach: Wielkim, Wodnym i Solnym potrwa od 9.00 do 21.00.
AP/ opr. DySzcz
Fot. AP