W obwodzie lwowskim zatrzymano obywatela Ukrainy, byłego funkcjonariusza sowieckiego Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego (KGB), który pomagał rosyjskim wojskom w przeprowadzeniu ataków rakietowych w tym regionie – poinformowała we wtorek ukraińska Prokuratura Generalna.
„Mężczyzna pochodzący ze Lwowa (…) w marcu przekazywał agresorom (…) przy pomocy jednego z komunikatorów informacje na temat lokalizacji ukraińskich sił zbrojnych w celu przeprowadzenia ataków rakietowych” – czytamy w komunikacie prokuratury na Telegramie.
Obywatel Ukrainy jest podejrzany o zdradę państwa; przebywa obecnie w areszcie bez prawa do wniesienia kaucji.
CZYTAJ: Siły rosyjskie przygotowują się do ofensywy na Słowiańsk
21 czerwca Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) powiadomiła o zatrzymaniu dwóch agentów rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), którymi okazali się urzędnicy zajmujący kierownicze stanowiska w ukraińskiej Radzie Ministrów oraz Izbie Handlowo-Przemysłowej. FSB wyceniała informacje wywiadowcze na kwotę od 2 tys. do 15 tys. dolarów. Kwoty miały być uzależnione od stopnia niejawności oraz znaczenia przekazywanych danych.
CZYTAJ: Rada Bezpieczeństwa ONZ zajmie się we wtorek rosyjskimi atakami na cele cywilne
8 czerwca dwóch obywateli Ukrainy, pochodzących z okupowanego przez Rosję Krymu, którzy w 2014 roku zdradzili ojczyznę, a w lutym zaatakowali ją w szeregach rosyjskiej armii, zostało skazanych na 13 lat pozbawienia wolności wraz z konfiskatą majątku.
PAP / opr. GRa
Fot. t.me/pgo_gov_ua