Ukraina: wybuchy w Kijowie. Rakiety trafiły w przedszkole [AKTUALIZACJA]

290297804 403148488519713 6966273346799695321 n 2022 06 26 082320

AKTUALIZACJA 10.35

– Co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na Kijów – powiedział w niedzielę (26.06) doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko portalowi Ukraińska Prawda.

Heraszczenko oznajmił, że ofiarą śmiertelną jest mężczyzna. Wcześniej uratowano jego 8-letnią córkę, która obecnie przebywa w szpitalu. Jak dodał, matka dziewczynki jest obywatelką Rosji i także odniosła obrażenia. Już została wydobyta spod gruzów i jest pod opieką lekarzy.

Rzecznik dowództwa sił powietrznych Ukrainy Jurij Ihnak powiedział w telewizji, że Kijów został zaatakowany z bombowców Tu-95 i Tu-160 pociskami manewrującymi Ch-101.

9.38

– Pięć osób odniosło obrażenia w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Kijowie – poinformował w niedzielę dziennikarzy szef policji ukraińskiej Ihor Kłymenko, cytowany przez portal Suspilne.

CZYTAJ: Rosjanie uszkodzili w Charkowie ośrodek z reaktorem jądrowym

Wcześniej mer Kijowa Witalij Kliczko podał, że spod gruzów zniszczonego wielopiętrowego budynku mieszkalnego wydobyto 7-letnią żywą dziewczynkę. Według służb ratunkowych trwają poszukiwania jej rodziców na górnych piętrach.

Szef służb ratunkowych Serhij Kruk, cytowany przez Suspilne, poinformował, że na miejscu pracuje 80 ratowników przy wsparciu 20 sztuk sprzętu.

Według szefa gabinetu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Andrija Jermaka rakiety trafiły nie tylko w budynek mieszkalny, ale również w przedszkole.

Deputowany Ołeksij Honczarenko poinformował, że w niedzielę rano siły rosyjskie wystrzeliły w kierunku Kijowa i obwodu kijowskiego 14 rakiet. Według spółki Energoatom, jedna z nich przeleciała na krytycznie niskiej wysokości nad Południowoukraińską Elektrownią Atomową.

O zestrzeleniu jednej z rakiet przez ukraińskie siły obrony przeciwlotniczej powiadomił szef władz obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba.

8.15

– Dwie osoby odniosły obrażenia w ataku rakietowym na Kijów w niedzielę rano. Pod gruzami są ludzie – poinformował w niedzielę rano mer Kijowa Witalij Kliczko na Telegramie.

– W budynku mieszkalnym w dzielnicy szewczenkowskiej, gdzie trafiła rakieta, trwają prace poszukiwawcze i ratunkowe. Pod gruzami są ludzie. Część mieszkańców ewakuowano, dwóch rannych hospitalizowano – napisał Kliczko. Deputowany Ołeksij Honczarenko poinformował, że w niedzielę rano siły rosyjskie wystrzeliły w kierunku Kijowa i obwodu kijowskiego 14 rakiet.

O zestrzeleniu jednej z nich przez ukraińskie siły obrony przeciwlotniczej powiadomił wcześniej szef władz obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba. Zapewnił, że odłamki spadły na okolice jednej z wsi i nikt nie został ranny.

Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych podała, że na skutek ataku rakietowego w dzielnicy szewczenkowskiej doszło do pożaru 9-piętrowego budynku mieszkalnego na powierzchni 300 m kw. Częściowo zniszczone zostały trzy najwyższe piętra.

6.32

W Kijowie doszło do wybuchów; na miejsce wyjechały ekipy ratunkowe – poinformował w niedzielę rano mer miasta Witalij Kliczko na Telegramie.

„W dzielnicy Szewczenkowskiej w Kijowie było kilka wybuchów. Brygady pogotowia i ratownicy jadą na miejsce” – napisał Kliczko. 

Wcześniej o wybuchach powiadomiły media. Portal Suspilne pisał, że widać kłęby dymu. 

CZYTAJ TEŻ: Zełenski: ataki rakietowe Rosjan to działania na pokaz, bez strategicznego znaczenia

PAP / RL opr. KS / ToMa

Fot. i film Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Facebook

Exit mobile version