Szef Ukraińskiej Państwowej Straży Granicznej odznaczył medalami mieszkańców przygranicznej wsi w obwodzie czernihowskim, którzy podczas ataku Rosjan ratowali ukraiński sprzęt, holowali go traktorami i sami go naprawiali.
CZYTAJ: Ukraiński sztab: Rosjanie w rejonie Krzywego Rogu zmuszeni do obrony
Nazywają ich „wojownikami niewidzialnego frontu”, bo udało im się wywieźć 7 ciężarówek typu Kraz, 2 kuchnie polowe, amunicję, materace, namioty i siatki maskujące. Sprzęt następnie naprawiali na własny koszt i czekali na powrót ukraińskich żołnierzy. Jak mówi jeden z mieszkańców wsi, Wołodymyr, najpierw się bali to robić, potem „jeździli tam co dwie godziny”:
Aby nie zostawiać posterunku bez nadzoru do czasu powrotu ukraińskich żołnierzy, mężczyźni zorganizowali dyżury, sprawdzali dokumenty, chronili mienie przed Rosjanami.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. Twitter / archiwum