Wiceminister Ukrainy: przez wpisy w mediach społecznościowych nie dokończono zadań w Siewierodoniecku

net 22625050 2022 06 25 140333

Wpisy osób cywilnych w mediach społecznościowych przyczyniły się do tego, że Siły Zbrojne Ukrainy nie dokończyły zadań w Siewierodoniecku – oświadczyła w sobotę (25.06) wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar.

CZYTAJ: Ukraina: Rosjanie znów wykorzystują Iskandery z terytorium Białorusi

Nie można publicznie ogłaszać, że Siły Zbrojne Ukrainy weszły do jakiejś miejscowości albo wyszły z niej zanim nie ogłosi tego ukraiński sztab generalny – podkreśla wiceminister. Zaznacza, że rozpowszechnianie takich informacji szkodzi Siłom Zbrojnym Ukrainy.

„To zabiera im drogocenny czas – dzień albo dwa, w ciągu których mogliby realizować swoje wojskowe plany i manewry w warunkach niepublicznego toczenia się operacji wojskowej” – dodaje Malar.

CZYTAJ: Wywiad wojskowy Ukrainy: ostrzały z Białorusi wielką rosyjską prowokacją

„Na przykład jednocześnie z wyjściem albo wejściem do miasta realizowanych jest kilka zadań. I dla ich realizacji ważne jest, by robić to w warunkach ciszy informacyjnej” – kontynuuje.

„Publiczna demonstracja przez osoby cywilne znajomości przebiegu operacji wojskowych i informowanie o tym w mediach społecznościowych przed oficjalnymi komunikatami sztabu generalnego częściowo zrywa operacje wojskowe – tak jak było to wczoraj i przedwczoraj w sprawie Siewierodoniecka. Kiedy po prostu nie dano Siłom Zbrojnym Ukrainy dokończyć zaplanowanego zadania” – pisze Malar.

CZYTAJ: Dowódca sił zbrojnych Ukrainy: wyrzutnie HIMARS już bronią kraju na froncie

RL/ PAP/ opr. DySzcz

Na zdj. Ukraiński żołnierz podczas ćwiczeń na poligonie w Ukrainie. Fot. PAP/Vladyslav Karpovych

Exit mobile version