Tymczasowo aresztowany został 30-latek z powiatu chełmskiego, który ominął zapory i wjechał wprost w jadący pociąg osobowy. Do zdarzenia doszło w sobotę (18.06) rano w Trawnikach.
Mężczyzna dojeżdżając do przejazdu kolejowego nie zatrzymał się przed nim, a następnie mimo włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych sygnalizujących nadjeżdżający pociąg ominął opuszczoną półzaporę, wjechał na tory i uderzył w bok jadącego pociągu. Następnie wraz z pasażerką opuścił pojazd i uciekł. Policjanci w rozbitym pojeździe ujawnili woreczki z amfetaminą. Dwie godziny później zatrzymali sprawcę zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Od mężczyzny pobrano krew do badania na zawartość środków psychotropowych.
CZYTAJ: Trawniki: samochód wjechał w pędzący pociąg [WIDEO]
30-latek usłyszał dwa zarzuty: sprowadzenia bezpośredniego zagrożenia w ruchu lądowym oraz posiadania narkotyków. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności.
MaK / opr. WMF
Fot. KWP Lublin