Zabił byłą żonę i ranił jej partnera. Dożywocie dla nożownika z Lubartowa

68 188146 2021 07 15 174709 2022 02 03 100335 750x375 2022 06 09 145952

Dożywotnie pozbawienie wolności – taki wyrok usłyszał Paweł B. z Lubartowa za zabójstwo byłej żony. Do tragedii doszło w lipcu ubiegłego roku w Lubartowie. Skazany podszedł do kobiety, dźgnął ją nożem i zaatakował jej partnera. 

CZYTAJ: Nożownik z Lubartowa odpowie za zabójstwo byłej żony

CZYTAJ: Zabił byłą żonę, wcześniej był już karany. Areszt dla nożownika z Lubartowa

– To zabójstwo to nie przypadek, a Paweł B. chciał zabić – mówi przewodniczący składu orzekającego, Jarosław Kowalski. – Mamy na względzie, że jest to kara o charakterze wyjątkowym. Jest to właściwie surogat kary śmierci, oznacza bowiem dożywotnią eliminację osoby skazanej ze społeczeństwa. Należy sięgać po tę karę w wyjątkowych sytuacjach, wtedy kiedy żadne okoliczności nie wskazują na to, że możliwa byłaby poprawa czy walor wychowawczy względem osoby skazanej. W ocenie sądu z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w tym przypadku.

Oprócz wymierzenia kary dożywotniego więzienia sąd zobowiązał Pawła B. do zapłaty po 50 tys. zł nawiązki wobec trzech synów zamordowanej kobiety i jej matki.

Paweł B. w przeszłości był  wielokrotnie karany, między innymi za znęcanie się nad byłą żoną. 

CZYTAJ: Zabił byłą żonę na środku ulicy. Nożownikowi z Lubartowa grozi dożywocie

Jeżeli wyrok się uprawomocni, Paweł B. będzie mógł ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie dopiero po 25 latach odsiadki. Orzeczenie zapadło przed Sądem Okręgowym w Lublinie. 

MaTo / opr. WM

Fot. KWP Lublin / archiwum

Exit mobile version