Wielka miłość skończyła się dla 54-letniej mieszkanki gminy Wohyń stratą pieniędzy. Kobieta padła ofiarą internetowego oszusta i straciła 32 tysiące złotych.
Zaczęło się od zaproszenia do znajomych od „Diego Ricardo” na portalu społecznościowym. Mężczyzna przedstawiał się jako wojskowy lekarz, na stałe mieszkający w Wielkiej Brytanii, który jest na misji w Syrii. Para korespondowała przez pół roku. Oszust twierdził, że kocha kobietę i gdy tylko wróci z Syrii, zamieszkają razem w Polsce.
CZYTAJ: Mieszkanka Zamościa ofiarą oszustów. 89-latka straciła ponad 16 tysięcy zł
Pewnego dnia „Diego” wysłał wiadomość, z której wynikało, że chce przejść na emeryturę. Pomóc miała mu w tym 54-latka. Jej zadaniem było wysłanie do przełożonego „Diego” wniosku o zezwolenie na odejście ze służby. W odpowiedzi dowiedziała się, że potrzebne jest wykupienie zaświadczenia o emeryturze za kwotę 3 000 euro. Zgłaszająca nie miała takich pieniędzy, więc pozwolono jej najpierw przelać 400 euro. Potem pojawiły się kolejne konieczne opłaty. W osobnej korespondencji „Diego” zapewniał, że wszystkie pieniądze odda, gdy tylko przejdzie na emeryturę i pojawi się w Polsce.
CZYTAJ: Hiszpański wdowiec okazał się oszustem. Mieszkanka Kraśnika straciła 280 tys. zł
Łącznie 54-latka przelała na kilka zagranicznych kont 32 tysiące złotych. Kobieta zrozumiała, że została oszukana, dopiero gdy opowiedziała o „wielkiej miłości” rodzinie. Wtedy też zawiadomiła o sprawie policję.
MaK / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin