„SŁOMIANY WDOWIEC
ILE WDZIĘKU MA TEN STAN
SŁOMIANY WDOWIEC
ACH, TO WESOLUTKI PAN.” /Julian Tuwim/
Sam jak palec. Zagubiony. Smutny. Tęskniący.
A może?
Wolny. Beztroski. Szalony. Nieprzewidywalny.
Prawda o żonatym mężczyźnie, który po wielu miesiącach razem, na tydzień zostaje sam.
Ona na wakacjach. On w domu.
Co robić?
Jak żyć?
Na słodko-gorzki monolog (pierwszy w historii tej audycji) zaprasza pół pary – można by rzec półparzec – Marcin Wąsowski.
Fot. pixabay.com