Obserwowane ostatnio na stacjach obniżki cen paliw mogą się niedługo skończyć – uważa dzisiejszy gość Radia Lublin, analityk rynku paliw z Biura Reflex, Urszula Cieślak.
– Wprawdzie dziś ropa naftowa zanotowała spadek ceny baryłki poniżej 100 dolarów, ale na przeszkodzie spadkowemu trendowi na stacjach stoi słaby złoty – mówi Cieślak. – Dzisiaj po raz pierwszy od wielu tygodni cena ropy spadła do poziomu poniżej 100 dolarów za baryłkę. Natomiast to, co niepokoi, to słabnąca złotówka, która zabiera część korzyści, które mogłyby płynąć z tej taniejącej ropy. Dolar kosztuje blisko 4 złote 80 groszy, natomiast korzyści z taniejącej ropy póki co przeważają złą sytuację na rynku walutowym. Niemniej jednak wszystko wskazuje na to, że w perspektywie kilku dni, jeśli złotówka będzie tak słaba, będziemy obserwować już zatrzymanie tej spadkowej tendencji.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Dzięki promocjom zainicjowanym przez Orlen na stacjach największych dystrybutorów paliw wydatki na zakup benzyny i oleju napędowego mogą być w lipcu i sierpniu niższe nawet do 40 groszy na litrze. Jednak zdaniem gościa Radia Lublin trudno już dziś przesądzić, czy promocje utrzymane zostaną po okresie wakacyjnym, jako element tarczy antyinflacyjnej.
JB / opr. WM
Fot. RL