Z analizy zdjęć satelitarnych wynika, że w tzw. obozie filtracyjnym w Ołeniwce, gdzie zginęły dziesiątki ukraińskich jeńców, doszło do wybuchu termobarycznego wewnątrz obiektu – uważa Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. To nie był ostrzał, tylko zamach terrorystyczny – ocenia.
CZYTAJ: Ukraina: Rosjanie nie dopuścili Czerwonego Krzyża do obozu w Ołeniwce
„Media piszą o ataku na Ołeniwkę, ale czy jest na to dowód?” – pyta Podolak na Twitterze. Jak dodaje, ze zdjęć satelitarnych wynika, że tylko jeden budynek został zniszczony. Co więcej, więźniów przeniesiono tam tuż przed atakiem.
„Analiza zdjęć świadczy o termobarycznej eksplozji w środku” – wskazuje doradca prezydenta. „Ostrzał? Nie, zamach terrorystyczny” – kwituje.
CZYTAJ: Skutki nocnych ataków rosyjskich w Ukrainie: są zabici i ranni oraz zniszczenia
W ocenie Prokuratury Generalnej Ukrainy w Ołeniwce – na terytorium separatystycznej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej – w nocy z czwartku na piątek zginęło co najmniej 40 ukraińskich żołnierzy, a 130 osób zostało rannych.
????? ? ???? ?????? ??? «???? ?? ????????». ?? ?? ? ??? ???? ????? ??????
1. ??????????? ?????? ????????????, ?? ????????? ??? ???? ???????.
2. ???? ? ??? ???????? ????????? ?????? ????? ????????.
3. ?????? ???? ???????? ??? ????????????? ????? ??????????.????? ??, ??????. pic.twitter.com/C35NURlo1P
— ??????? ??????? (@Podolyak_M) July 31, 2022
RL/ PAP/ opr. DySzcz