50 godzin – tyle oczekują na odprawę ciężarówki, by przekroczyć granicę na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dorohusku. W kolejce oczekuje 1 100 pojazdów.
CZYTAJ: Granica: najdłużej kierowcy czekają na przejściu w Dorohusku
– Kolejka sięga 25 kilometrów. Równie duża kolejka jest po stronie ukraińskiej, w kolejce czeka 820 ciężarówek, szacowany czas odprawy to 36 godzin – mówi nadkom. Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Spore kolejki są też na przejściu granicznym w Hrebennem. Na kierunku wywozowym z Polski oczekuje 330 pojazdów ciężarowych. Średnio jest to 23 godziny oczekiwania na przekroczenie granicy. Natomiast na kierunku przewozowym do Polski po stronie ukraińskiej jest 400 pojazdów ciężarowych z towarami i oznacza to mniej więcej 30 godzin oczekiwania na przekroczenie granicy. Jeżeli chodzi o ruch osobowy, to nie mamy w tej chwili dużego ruchu na przejściach granicznych w Dołhobyczowie i Zosinie. Pojazdy, które podjeżdżają do odprawy, odprawiane są na bieżąco.
Z informacji celników wynika, że grupa ponad stu kierowców pojazdów tranzytowych czeka przed przejściem granicznym w Zosinie. To kierowcy, którzy do 30 czerwca mogli sprowadzać z terenu Unii Europejskiej samochody osobowe na preferencyjnych warunkach bez opłacania cła. Te przepisy zmieniły się na Ukrainie od 1 lipca.
CZYTAJ: Ukraińscy kierowcy blokowali przejście w Zosinie. Chcieli bezcłowego wjazdu [AKTUALIZACJA]
Na polsko-białoruskim towarowym przejściu granicznym oczekuje 600 ciężarówek, to około 20 godzin oczekiwania na odprawę. Bieżące czasy oczekiwania na granicy można sprawdzić na portalu granica.gov.pl.
RyK / opr. AKos
Fot. archiwum