Kolejki na towarowych przejściach granicznych w województwie lubelskim. Jak informuje Krajowa Administracja Skarbowa, przed przejściem granicznym w Dorohusku w kolejce stoi 500 TIR-ów oczekujących na wyjazd z Polski na Ukrainę. Szacunkowy czas oczekiwania na odprawę wynosi dobę. Podobna sytuacja jest po drugiej stronie terminala.
– Jeszcze dłużej muszą czekać kierowcy wyjeżdżający z Polski przez przejście graniczne w Hrebennem – mówi nadkomisarz Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Kierowcy ciężarówek oczekują na wyjazd z Polski około 30 godzin. W kolejce jest 450 pojazdów ciężarowych. Z kolei na kierunku wjazdowym do Polski kolejka jest zdecydowanie mniejsza. Znajduje się w niej 120 pojazdów ciężarowych i jest to 8 godzin oczekiwania na przekroczenie granicy.
W Zosinie, gdzie odprawiane są ciężarówki o dopuszczalnej masie całkowitej do 7,5 ton, na wyjazd z Polski trzeba czekać około 10 godzin, a w kolejce stoi 70 pojazdów. Na kierunku przywozowym odprawy odbywają się na bieżąco.
Przed polsko-białoruskim przejściem w Koroszczynie po polskiej stronie granicy ustawiło się 600 pojazdów. – Dojazd do terminala może zająć ponad dobę – podaje Izba Administracji Skarbowej.
Jeśli chodzi o ruch osobowy, na prawie wszystkich przejściach granicznych w Lubelskiem, ruch odbywa się na bieżąco. Jedynie w Dołhobyczowie kierowcy na wjazd do Polski z Ukrainy muszą poczekać około 2 godzin.
MaK / opr. ToMa
Fot. archiwum