Producenci opakowań powinni ponosić także koszty zagospodarowania i recyklingu ich towaru, kiedy stanie się odpadem – mówiła w Radiu Lublin dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Lublin Marta Smal-Chudzik.
Obecnie system zagospodarowania odpadów opłacany jest wyłącznie z opłat wnoszonych przez mieszkańców.
– Przy rosnących wymaganiach dotyczących coraz większych poziomów odzyskiwania surowców wtórnych z odpadów koszty tego sytemu będą rosły – uważa Marta Smal-Chudzik. – Producent powinien być odpowiedzialny od momentu powstania opakowania i jego składu pod kątem późniejszego recyklingu, powinien być odpowiedzialny za zabezpieczenie finansowania całego tego cyklu do ostatecznego zagospodarowania odpadu. Liczymy na to, że ustawa o ograniczonej odpowiedzialności jednak dojdzie do skutku jak najszybciej. Tak naprawdę to jedyna szansa, żeby obniżyć te koszty, żeby opłaty dla mieszkańców były niższe albo przynajmniej nie rosły. Chcemy, żeby producenci partycypowali w kosztach.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Zdaniem Smal-Chudzik zapowiadane przez rząd przepisy wprowadzające system kaucji za butelki szklane i plastikowe czy puszki metalowe nie pomogą w osiągnięciu wymaganych poziomów recyklingu, jeśli nie będzie to połączone z zasadami rozszerzonej odpowiedzialności producenta.
Według obowiązujących przepisów poziom odzyskania surowców z odpadów z roku na rok ma rosnąć – w 2023 roku 35 proc. odpadów ma trafiać do recyklingu, a w 2035 roku aż 65 proc.
RCh / opr. WM
Fot. RL