Mediacja po wyroku między skazanym, a osobą pokrzywdzoną daje szanse na zadośćuczynienie za wyrządzoną krzywdę w sposób uzgodniony przez ofiarę i sprawcę przestępstwa – mówił w Radiu Lublin wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.
Tej formie mediacji poświęcony był dwuletni projekt prowadzony w zakładach karnych w woj. lubelskim. Jak podkreślił wiceminister Romanowski, celem takiej mediacji jest również skuteczna resocjalizacja skazanego, aby po wyjściu z więzienia nie powracał do przestępstwa:
– Ktoś, kto popełnił przestępstwo i przebywa w zakładzie karnym, może również być stroną mediacji, gdzie drugą stroną jest właśnie osoba pokrzywdzona przestępstwem, bliscy tego osadzonego – bo często te mediacje dotyczą sporów rodzinnych, które mogły być kanwą takiego przestępstwa. Jeżeli chodzi o nasz projekt, to w szczególności osadzeni byli bardzo mocno zainteresowani tym, żeby uregulować swoje relacje z dziećmi – ponad 70 procent z nich wskazywało, że to jest ich celem.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Wiceminister Romanowski dodał, że w ramach prowadzonego pilotażowego programu blisko 150 mediacji okazało się skutecznych, czyli doprowadziły one do ugody, a w 90 procentach zapisane w ugodach zobowiązania stron zostały wykonane.
W ramach programu na terenie wszystkich zakładów karnych w woj. lubelskim dyżurowali mediatorzy, którzy rozmawiali ze skazanymi na temat ich spraw. Przeszkolonych zostało 40 funkcjonariuszy służby więziennej i 40 kuratorów. Projekt finansowany był ze środków Funduszu Sprawiedliwości.
RCh /. opr. GRa
Fot. RL