Od piątku (22.07) dopuszczamy czwartą dawkę szczepienia przeciwko Covid-19 dla osób od 60. do 79. roku życia oraz dodatkowe szczepienie dla osób z upośledzoną odpornością, które ukończyły 12 lat – powiedział w czwartek (21.07) minister zdrowia Adam Niedzielski.
CZYTAJ: Minister Niedzielski: Stawiamy na ochronę osób w wieku 60 lat i osób z upośledzoną odpornością
Minister podczas konferencji prasowej przedstawił zalecenia dotyczące przyjmowania czwartej dawki szczepionki przeciwko COVID-19 w Polsce. Jak przypomniał, w naszym kraju do tej pory trzy dawki szczepionki przyjęło blisko 12 mln osób, cztery (czwarta dawka była formalnie dopuszczona dla osób o upośledzonej odporności) – ponad 100 tys. osób.
– Od 22 lipca, czyli już od jutra dopuszczamy szczepienie dla osób w grupie od 60. do 79. roku życia oraz dodatkowe szczepienie dla osób z upośledzoną odpornością, które ukończyły 12 lat – przekazał Niedzielski.
– Bardzo ważne jest także dla wszystkich osób powyżej 12. roku życia – rekomendujemy, by to kolejne szczepienie, niezależnie od tego, czy ono dotyczy grupy podstawowej, mówię o osobach w wieku senioralnym, czy też grupy z upośledzoną odpornością, ta rekomendacja o dawce pierwszej przypominającej zostaje skrócona ze 150 do 90 dni – powiedział. Jak sprecyzował, ma na myśli przyjęcie trzeciej dawki – pierwszej przypominającej.
– Dla osób w wieku 12 plus z obniżoną odpornością po 120 dniach od przyjęcia pierwszej dawki przypominającej będzie rekomendowana dawka druga przypominająca, a dla osób w wieku 60 plus – po 120 dniach od przyjęcia pierwszej dawki przypominającej również rekomendujemy przyjmowanie drugiej dawki przypominającej – kontynuował Niedzielski.
Minister przekazał, że od północy będą dostępne e-skierowania na szczepienia, a w przyszłym tygodniu – od środy – planowane jest wysyłanie smsów przypominających o możliwości zaszczepienia. – Ta grupa, do której będziemy kierowali smsy, to jest blisko 5 mln osób. Przypomnę: to będą osoby w wieku od 60. do 79. roku życia – mówię tu o czwartej dawce – oraz osoby w wieku 12 plus z zaburzoną odpornością – podkreślił.
RL / PAP / opr. WM
Fot. PAP/Leszek Szymański