Minister zdrowia: w najbliższym czasie liczba zakażeń koronawirusem będzie systematycznie rosła

img 20210317 183349 2021 03 17 225137 scaled 2022 03 31 103313 750x375 2022 04 28 104151 2022 05 16 065341 750x375 2022 07 05 174111 750x375 2022 07 13 144024

W najbliższym czasie liczba zakażeń koronawirusem będzie systematycznie rosła. Nie oznacza to jednak, że już w tej chwili należy podjąć działania, które oznaczają np. zmianę polityki testowania czy otwieranie oddziałów covidowych – powiedział w środę minister zdrowia Adam Niedzielski.

Minister zdrowia był pytany na konferencji prasowej o notowany w ostatnim czasie wzrost zakażeń koronawirusem i plany resortu w zakresie powszechnego testowania na COVID-19.

Szef MZ zapowiedział, że w najbliższym czasie należy spodziewać się systematycznego wzrostu liczby zakażeń.

CZYTAJ: Czy koronawirus wpływa na płodność? Zbadają to lubelscy naukowcy

„Jesteśmy w takim momencie, że działają pewne mechanizmy zapobiegające rozprzestrzenianiu covidu, bo mamy duża skalę immunizacji. W naszych badaniach wychodzi, że jest to powyżej 90 proc. Mamy też okres wakacyjny, który oznacza, że dzieci nie chodzą do szkół (…), a mimo to będziemy mieli do czynienia ze zwiększeniem liczby zakażeń, bo omikron w wersji BA.5, z którym mamy teraz do czynienia, jest bardzo zakaźny” – powiedział Niedzielski.

Jak zaznaczył, nie oznacza to jednak, że już w tej chwili należy podjąć działania, które oznaczają zmianę polityki testowania czy otwieranie oddziałów covidowych. „To jeszcze nie jest ten czas. Według naszych prognoz, w wakacje, w szczycie zachorowań będzie mniej więcej 7 tys. dziennie” – podał szef MZ.

Zastrzegł jednocześnie, że wzrost zakażeń przełoży się w takim samym stopniu na hospitalizacje. Wyjaśnił, że notowany wzrost hospitalizacji „nie jest związany ze wzrostem pacjentów, którzy są w trudnym stanie”.

CZYTAJ: Ekspert: osoby z grup ryzyka ciężkiego przebiegu Covid-19 powinny używać maseczek FFP2/FFP3

„Dopóki nie będziemy mieli wyraźnej eskalacji hospitalizacji i to tych hospitalizacji, które są związane z trudnym staniem zdrowia, a nie podawaniem leku, to nie będziemy wykonywali żadnych histerycznych ruchów” – oświadczył Niedzielski.

Minionej doby badania potwierdziły 1647 zakażeń koronawirusem, w tym 237 ponownych. Zmarło sześć osób z COVID-19. Tydzień temu 6 lipca informowano o 964 zakażeniach koronawirusem, w tym 133 ponownych i o śmierci trzech osób z COVID-19. Dwa tygodnie temu, 29 czerwca, podano, że jest 545 zakażeń koronawirusem, w tym 73 ponowne, a także, że zmarły cztery osoby z COVID-19.

RL / PAP / opr. WM

Fot. archiwum

Exit mobile version