W Komarówce Podlaskiej upamiętniono pochodzącą z pobliskiego Rudna Błogosławioną siostrę Felicytę Borowik. W zabytkowym budynku po dawnej organistówce otwarto Gminną Izbę Pamięci. Jedna z sal została poświęcona błogosławionej nazaretance, która wraz z innymi siostrami zginęła w czasie wojny męczeńską śmiercią w Nowogródku.
Gminna Izba Pamięci to wspólna inicjatywa gminy i miejscowej parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa – mówi wójt gminy Ireneusz Demianiuk. – Budynek organistówki, który wcześniej był dość zdegradowany, został całkowicie wyremontowany. Utworzono w nim Izbę Regionalną, składającą się z kilku pomieszczeń. Są w nich tematycznie poukładane eksponaty. Przygotowano też wystawy dotyczące osób związanych z naszym regionem, z gminą, ale nie tylko. Jedna z sal poświęcona została błogosławionej siostrze Felicycie, czyli Paulinie Borowik, która była naszą parafianką. Pochodziła z miejscowości Rudno, która w tym czasie należała ona do parafii Komarówka Podlaska.
– Siostra Felicyta Borowik, była jedną z 11 nazaretanek zamordowanych przez Niemców 1 sierpnia 1943 roku w Nowogródku, na terenie obecnej Białorusi – opowiada Agnieszka Wawryniuk, dziennikarka „Echa Katolickiego”, tygodnika diecezji siedleckiej. – Byłam tam na miejscu, rozmawiałam z ludźmi, którzy czczą te męczennice. Siostra Felicyta w Nowogródku zajmowała się pracami prostymi. Wiemy, że sprzątała w szkole oraz w internacie. Mówiono, że potrafiła znaleźć wspólny język, zarówno z dorosłymi, jak i z dziećmi. Była słaba i chorowita, ale ludzie podkreślali, że zajmowała się farą i robiła piękne bukiety.
– Siostry nazaretanki ucierpiały w wyniku okupacji. Została im zabrana szkoła, nie mogły już posługiwać tak jak wcześniej. Najbardziej jednak martwiły się tym, że Niemcy aresztowali ponad setkę mężczyzn z Nowogródka. Niebezpieczeństwo czyhało też na księdza proboszcza z fary nowogrodzkiej. Siostry mówiły mieszkańcom Nowogródka, że są gotowe oddać życie za aresztowanych mężczyzn. I Pan Bóg wysłuchał ich modlitwy. Siostra Felicyta razem ze swoimi współsiostrami została aresztowana przez Niemców. Następnego dnia (01.08) o 5.00 rano siostry zostały wywiezione do lasu i brutalnie rozstrzelane. Grupa ponad 100 mężczyzn po zawierusze wojennej wróciła do domu, do Nowogródka i nikt z nich nie zginął – dodaje Agnieszka Wawryniuk.
– Przygotowałam wystawę, która jest obecnie w pokoju pamięci poświęconym siostrze Felicycie. To 9 plansz poświęconych Nowogródkowi. Są też historia rodziny, droga do zakonu i droga męczeństwa siostry Felicyty i pozostałych męczenniczek – informuje siostra Róża, nazaretanka z prowincji krakowskiej. – Tam są zdjęcia Paulinki jako dziewczynki, jej rodzeństwa i dzieci rodzeństwa, domu, w którym się urodziła.
– Siostra Felicyta jest siostrą rodzoną mojego taty – mówi Aniela Wiśniewska, z domu Borowik. – Zdaje mi się, że dzięki niej jesteśmy bliżej Boga. Modlę się o moje zdrowie, o to, żeby pamiętała o mnie. Felicyta była wątła, spokojna i cichutka. Miała miłość do ludzi, na śmierć poszła za tych ludzi. Myślę o tym, jak ona kiedyś cierpiała i biedowała, bo i chleba brakowało w domu rodzinnym.
– Jeszcze przed aresztowaniem sióstr, siostra Stela wypowiedziała słowa, że jeśli potrzebna jest ofiara z życia, to są one gotowe umrzeć . I siostry potwierdziły, że one wszystkie są gotowe oddać życie za aresztowanych mężczyzn – mówi siostra Róża. – Kilka dni przed 1 sierpnia 1943 r. ci mężczyźni częściowo zostali uwolnieni, a niektórzy wywiezieni do Niemiec na roboty. Kiedy siostry zostały rozstrzelane i wieść o tym rozeszła się, już było wiadomo że Bóg przyjął ich ofiarę. Równocześnie w Nowogródku oraz okolicach skończyły się wszelkiego rodzaju prześladowania i rozstrzeliwania.
– Trzeba pamiętać o swoich dobrych ludziach – mówi daleka kuzynka Błogosławionej Felicyty Borowik. – Za mało wiem, to jest daleka, daleka kuzynka. Może właśnie dzięki temu, że jest Izba Pamięci dowiemy się o niej więcej.
Dodajmy, że siostra Felicyta wraz z 10 innymi siostrami z Nowogródka została beatyfikowana 5 marca 2000 roku przez Jana Pawła II.
MaT / opr. WeT
Fot.komarowkapodlaska.pl