Policjanci z komisariatu w Kurowie zatrzymali mieszkańca gminy Żyrzyn, który łupami z kradzieży… udekorował swoją posesję. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze otrzymali najpierw zgłoszenie, że ktoś włamał się do budynku toalety w Żyrzynie. Ukradł stamtąd punkty oświetleniowe, a także zniszczył szafkę, spłuczkę i ławkę ogrodową.
CZYTAJ: 35-latek aresztowany za kradzieże w salonach jubilerskich
Kilka dni później do komisariatu zgłosiła się właścicielka apteki w Żyrzynie, która powiadomiła o kradzieży kwiatów i krzewów rosnących wokół apteki. Skradziono krzewy derenia, ostrokrzewu, czarnego bzu oraz surfinie.
Policjanci odkryli, że sprawcą kradzieży może być 41-latek z gminy Żyrzyn. Kiedy pojechali na jego posesję, ku ich zdumieniu okazało się, że mężczyzna dokonał więcej kradzieży, głównie na szkodę Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie, a skradzionymi przedmiotami i roślinami udekorował swoją posesję. Zamontował oświetlenie, ustawił ławki, zasadził krzewy i kwiaty oraz zrobił ogrodzenie i podbitkę z blachy.
CZYTAJ: 22-latka odpowie za kradzież psów z uczelni
Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem do budynku toalety, kradzieży 20 punktów oświetleniowych, dwóch ławek ogrodowych, kilkudziesięciu metrów blachy oraz kwiatów i krzewów, a także zniszczenia wyposażenia toalety.
ToMa
Fot. KWP Lublin