Kolejny senior z Lubelskiego uwierzył w fikcyjną reklamę akcji Orlenu. 78-latek na fałszywej inwestycji stracił ponad 120 tysięcy złotych.
Mieszkaniec powiatu bialskiego wypełnił wniosek podając swoje dane i numer telefonu. Po kilku dniach skontaktowała się z nim kobieta, która podała się za pracownika firmy zajmującego się jego zgłoszeniem.
– Następnie z seniorem przez kolejne dni kontaktował się mężczyzna podający się za maklera giełdowego – mówi komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. – W trakcie rozmowy sprawca ustalił, jakimi środkami dysponuje pokrzywdzony. Namówił go również do zainstalowania na telefonie i komputerze programu do zdalnej obsługi tych urządzeń, który pokrzywdzony miał otwierać po każdej rozmowie inwestycyjnej. Po pewnym czasie 78-latek zauważył na swoim bankowym operacje, których osobiście nie wykonywał. Zwrócił również uwagę na przelewy, które otrzymał przez nieznane mu osoby. Mężczyzna otrzymał zapewnienie, że wszystko jest w porządku. Pojawiające się przy przelewach nazwiska to są pracownicy. On sam musi cierpliwie czekać na zainwestowane pieniądze.
CZYTAJ: Uwierzył w fałszywą reklamę dotycząca inwestycji. 73-latek oszukany na ponad 185 tysięcy złotych
Taką metodą mężczyzna został oszukany na ponad 120 tysięcy złotych. W podobny sposób ponad 185 tysięcy złotych stracił w ostatnim czasie również 73-latek z powiatu zamojskiego.
Policjanci apelują o rozsądek i ostrożność. Pod żadnym pozorem nie należy instalować programów, o które proszą nas nieznajomi ani podawać im loginów i haseł do bankowości internetowej. Funkcjonariusze podkreślają także, by weryfikować strony pomagające czy pośredniczące w inwestycjach.
EwKa / opr. AKos
Fot. KMP Biała Podlaska