Papież: niech skończy się szaleńcza wojna w Ukrainie

mid epa10063404 2022 07 10 140227

Papież Franciszek modlił się w niedzielę o to, aby skończyła się „szaleńcza wojna” w Ukrainie. Mówił o tym podczas spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.

Zwracając się do tysięcy osób zebranych na placu Świętego Piotra, papież powiedział: – Ponawiam moją bliskość z narodem ukraińskim, codziennie dręczonym przez brutalne ataki, przez które cierpią zwykli ludzie.

– Modlę się za wszystkie rodziny, szczególnie za ofiary, rannych, chorych. Modlę się za osoby starsze i dzieci i o to, by Bóg wskazał drogę, by położyć kres tej szaleńczej wojnie – mówił Franciszek.

CZYTAJ: Papież: nie zapominajmy w sercu i w modlitwie o narodzie Ukrainy udręczonym wojną

Nawiązując do obchodzonej Niedzieli Morza, zapewnił o swej modlitwie także za marynarzy, którzy są „zablokowani z powodu wojny”, aby mogli wrócić do domu.

Papież oświadczył również, że przyłącza się do „bólu narodu Sri Lanki, który dalej odczuwa skutki niestabilności politycznej i gospodarczej”. W ten sposób podsumował sytuację w tym kraju, gdzie trwają masowe demonstracje, prezydent zapowiedział dymisję i podpalono rezydencję premiera. Franciszek zaapelował o pokój, a do rządzących o to, by nie lekceważyli wołania ubogich i potrzeb ludzi.

Papież skierował pozdrowienie do licznych obecnych na placu Polaków, dodając, że rozszerza je na uczestników dorocznej pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę.

CZYTAJ: Szef MSZ Ukrainy: Papież może przyjechać do nas każdego dnia. To byłby silny moment inspiracji i wsparcia

W rozważaniach poprzedzających południową modlitwę mówił wiernym: „Módlmy się do Boga, by sprawił, abyśmy wyszli z naszej egoistycznej obojętności” i mieli współczucie dla tych, którzy cierpią i są w potrzebie.

– Wiele razy, kiedy rozmawiam z chrześcijaninem czy chrześcijanką, pytam: dajesz jałmużnę? „Tak” – odpowiadają. „A kiedy ją dajesz, dotykasz ręki osoby, której dajesz monetę?”. „Nie, rzucam ją” – relacjonował papież swoje rozmowy. Dodał, że pyta też, czy dający jałmużnę patrzą ubogim w oczy i słyszy w odpowiedzi: „Nie przychodzi mi to do głowy”.

– Jeśli nie dotykasz ręki takiej osoby, jeśli nie patrzysz jej w oczy, to ta jałmużna jest dla ciebie, a nie dla osoby, której pomagasz – wyjaśnił papież.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Exit mobile version