Potajemna mobilizacja w Moskwie i Tatarstanie na wojnę w Ukrainie

mid epa10068315 2022 07 13 174440

– W Moskwie odbywa się formowanie tak zwanego „pułku Sobianina”, gdzie zgłaszają się na ochotnika mężczyźni w wieku do 60 lat – powiadomił niezależny rosyjski portal „Meduza”.

Jednostka jest częściowo finansowana z funduszy miasta Moskwy i została nieformalnie nazwana nazwiskiem mera rosyjskiej stolicy Siergieja Sobianina. Ale zgłaszają się do niej przede wszystkim mieszkańcy rosyjskiej prowincji. Obiecuje się im płacić 200 tysięcy rubli miesięcznie. Pułk zostanie skierowany na wojnę na Ukrainie.

CZYTAJ: Młodzi Rosjanie za zakończeniem wojny z Ukrainą

W rosyjskiej republice Tatarstanu też odbywa się potajemna mobilizacja do armii. Informuje o tym Radio Azzatyq. Bezrobotni zarejestrowani w urzędzie pracy otrzymują propozycje podpisania kontraktu wojskowego. Im także obiecują wysokie zarobki. W tej republice nadwołżańskiej przebiega formowanie dwóch batalionów – „Ałga” i „Timer”. Prezydent Tatarstanu Rustam Minnichanow podpisał rozporządzenie o wypłacie pieniędzy członkom tych jednostek.

Rosja wysyła na Ukrainę najemników z dwóch agencji wojskowych

– Rosja wysyła na Ukrainę najemników z dwóch prywatnych agencji wojskowych Redut i Grupa Wagnera – poinformował też portal „Meduza”. Dziennikarze portalu przeprowadzili śledztwo w tej sprawie i ustalili, że obie organizacje ściśle współpracują z rosyjskim ministerstwem obrony.

CZYTAJ: W ukraińskim ostrzale w Nowej Kachowce zginęło ponad 100 Rosjan

Według „Meduzy”, najemnicy nie działają samodzielnie, ale są przerzucani jako wzmocnienie dla oddziałów regularnej armii na najtrudniejszych odcinkach frontu.

Rosyjskie media niezależne przypominają, że Moskwa prowadzi niejawną mobilizację, zachęcając do służby w armii studentów, więźniów, a także byłych funkcjonariuszy resortów siłowych.

RL / IAR / opr. ToMa

Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Exit mobile version