Rosja nadal sieje na ukraińskiej ziemi smutek i śmierć – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w niedzielę, kiedy mija osiem lat od zestrzelenia nad Donbasem samolotu Malaysia Airlines rejsu MH17. Zginęło 298 osób 17 różnych narodowości.
CZYTAJ: Dowódca brytyjskich sił zbrojnych: 50 tys. rosyjskich żołnierzy zginęło i zostało rannych
„W ósmą rocznicę katastrofy MH17 nasze myśli są z rodzinami i przyjaciółmi tych niewinnie zabitych przez Rosję. Obecnie Rosja nadal sieje smutek i śmierć na ukraińskiej ziemi. Ale nic nie zostanie bez kary. Każdy zbrodniarz będzie pociągnięty do odpowiedzialności!” – napisał na Twitterze prezydent.
17 lipca 2014 roku lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur malezyjski boeing z 298 osobami na pokładzie został zestrzelony przez system rakietowy Buk z rejonu wschodniej Ukrainy kontrolowanego przez wspieranych przez Rosję separatystów. Samolot zestrzelono pociskiem rakietowym Buk M1 z wyrzutni nr 332, należącej do 53. Rakietowej Brygady Przeciwlotniczej z Kurska rosyjskich sił zbrojnych.
On the 8th anniversary of the #??17 plane crash, our thoughts are with the relatives and friends of those innocently killed by Russia. Currently, Russia continues to sow grief and death on Ukrainian soil. But nothing will go unpunished! Every criminal will be brought to justice!
— ????????? ?????????? (@ZelenskyyUa) July 17, 2022
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. www.president.gov.ua