– Rosyjskie propagandowe media już nie ukrywają, że wojska najeźdźcy muszą mierzyć się z coraz większymi trudnościami w okupowanym Chersoniu na południu Ukrainy; sami Rosjanie przyznają, że zostali tam niemal odcięci od źródeł zaopatrzenia – powiadomiło w czwartek (28.07) rządowe ukraińskie Centrum Komunikacji Strategicznej.
Na rosyjskich kanałach wojskowych na Telegramie pojawiły się doniesienia o atakach zarówno na most Darjiwski na rzece Ingulec, jak też na przeprawy przez Dniepr pod Chersoniem (most Antonowski) i w Nowej Kachowce. – Rosjanie sami przyznają, że „problem z działaniami ukraińskich wojsk, starającymi się odciąć Rosjan od dostaw (zaopatrzenia), nie został rozwiązany” – czytamy w komunikacie Centrum.
CZYTAJ: Brytyjskie ministerstwo obrony: ukraińska kontrofensywa w Chersoniu nabiera tempa
– Ostrzał mostu Antonowskiego nie tylko odciął okupantom zabezpieczenie logistyczne, ale miał też wielki wpływ psychologiczny. Jako pierwsza uciekła z Chersonia Jedna Rosja (partia rządząca w Rosji ), która tłumaczyła się, że nie może już tam dłużej prowadzić „działań humanitarnych” – oświadczyło Centrum Komunikacji Strategicznej.
CZYTAJ: „We wrześniu obwód chersoński zostanie wyzwolony”. Sukcesy ukraińskiego wojska na południu kraju
Jak poinformował w najnowszym komunikacie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW), ukraińskie wojska zaatakowały w środę most Antonowski pod Chersoniem po raz trzeci w ciągu 10 dni i prawdopodobnie nie nadaje się on już do użytku. W poniedziałek ISW powiadomił, że Ukraińcy uszkodzili również dwa pozostałe mosty wiodące do Chersonia, co może utrudnić najeźdźcom dostarczanie sprzętu wojskowego do tego miasta.
CZYTAJ: Siły ukraińskie uderzyły w most pod Chersoniem
– Kontrola przepraw przez Dniepr stanie się prawdopodobnie kluczowym czynnikiem dla wyniku walk w regionie chersońskim – ocenił 20 lipca brytyjski resort obrony.
Miasto Chersoń i niemal cały obwód chersoński znajdują się pod rosyjską okupacją od początku marca. Od kwietnia władze ukraińskie i media informowały, że trwają przygotowania do przeprowadzenia tzw. referendum w sprawie przyłączenia tych obszarów do Rosji lub utworzenia zależnej od Moskwy tzw. Chersońskiej Republiki Ludowej. 25 maja prezydent Rosji Władimir Putin wydał dekret przewidujący uproszczony tryb nadawania rosyjskiego obywatelstwa mieszkańcom okupowanych terenów w obwodach chersońskim i zaporoskim. 11 lipca zarządzenie to rozszerzono na wszystkich obywateli Ukrainy.
20 czerwca lojalny wobec Kijowa szef władz obwodu chersońskiego Hennadij Łahuta oznajmił, że na zajętych przez wroga obszarach w tej części kraju pozostało około 450-500 tys. osób.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Ukraińskie Centrum Komunikacji Strategicznej