Deputowany do rady miejskiej Moskwy Aleksiej Gorinow został skazany w piątek (08.07) na siedem lat kolonii karnej za to, że powiedział, iż w Ukrainie trwa wojna. Oskarżono go o „szerzenie fałszywych informacji” o armii rosyjskiej.
Powodem wszczęcia postępowania była wypowiedź Gorinowa podczas marcowej sesji z udziałem deputowanych, podczas której określił rosyjskie działania w Ukrainie jako wojnę, a nie – jak chce rosyjska propaganda – „specjalną operację wojskową”. Wraz z inną urzędniczką Jeleną Kotienoczkiną podkreślili, że w Ukrainie giną dzieci, a Rosja przekształciła się w „państwo faszystowskie”.
Wobec urzędniczki również wszczęto postępowanie. Kotienoczkina, która przebywa za granicą, została aresztowana w trybie zaocznym.
Na sali sądowej 60-letni Gorinow miał ze sobą kartkę z napisem: „potrzebna wam jeszcze ta wojna?”.
To pierwszy wyrok z artykułu dotyczącego rozpowszechniania „fałszywych informacji” o armii, w wyniku którego skazany trafi do więzienia. Wcześniej – jak podaje rosyjska redakcja BBC – oskarżonych z tego artykułu skazano na grzywny i pozbawienie wolności w zawieszeniu.
Today the Meshchansky District Court of #Moscow will pass a sentence on municipal deputy Alexei Gorinov. He is accused of spreading „fakes” about the Russian army because he has called the war a war.
A policeman covered Gorinov’s anti-war poster with his hands during the court. pic.twitter.com/hz9DyhehKQ
— NEXTA (@nexta_tv) July 8, 2022
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Nexta.tv Twitter