– Dwadzieścia osób zginęło w wyniku rosyjskich ataków rakietowych w obwodzie odeskim na południu Ukrainy w nocy z czwartku (30.06) na piątek (01.07). 2 lipca będzie w obwodzie dniem żałoby – poinformowała na Telegramie Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy.
Szesnaście osób poniosło śmierć wskutek rakietowego ataku na 8-piętrowy dom mieszkalny w miejscowości Serhijiwka, a cztery – w tym jedno dziecko – na ośrodek wypoczynkowy. Rannych zostało 38 osób.
CZYTAJ: Ukraina: ostrzeliwane są prawie wszystkie miejscowości obwodu donieckiego
Wcześniej informowano o 17 zabitych i 31 rannych.
Ratownikom udało się uratować osiem osób, w tym troje dzieci. Prace ratunkowe nadal trwają.
CZYTAJ: Ukraiński deputowany: Rosja dopuszcza się piractwa na wodach Morza Czarnego
Do ataku doszło około godz. 1 w nocy (o północy czasu polskiego). Według ukraińskiego dowództwa operacyjnego Południe atak został przeprowadzony przez samoloty Tu-22 od strony Morza Czarnego trzema rakietami Ch-22.
W rosyjskim ostrzale zginął pracownik sanatorium rządu Mołdawii
W wyniku ostrzału miejscowości Serhijewka zginął pracownik rządowego mołdawskiego sanatorium dla dzieci, a pięcioro pracowników tego ośrodka zostało rannych – poinformowała agencja UNIAN za minister zdrowia Mołdawii Alą Nemerenco.
Centrum rehabilitacji dla dzieci nie zostało poważnie uszkodzone, lecz ucierpieli pracownicy sanatorium, mieszkający w ostrzelanym budynku. – Nie ma niczego gorszego, niż wojna. Cieszmy się, dopóki nie przelatują nad nami pociski i doceniajmy to. Resztę (spraw) można rozwiązać – napisała Nemerenco na Facebooku.
Szef biura prezydenta Andrij Jermak, komentując piątkowe ostrzały, oświadczył, że „w odpowiedzi na klęski na polu walki Rosjanie walczą z cywilami”. – Rosja to kraj sponsorujący terroryzm. Razem z naszymi sojusznikami powinniśmy powstrzymać ataki terrorystyczne i wymierzyć za nie karę – dodał.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy