Co najmniej dwie osoby poniosły śmierć, a kilka zostało rannych w wyniku ostrzelania przez Rosjan kilku regionów Ukrainy w nocy z soboty na niedzielę – podają w niedzielę (31.07) w sieciach społecznościowych władze obwodowe, policja i ratownicy.
W Mikołajowie na południu Ukrainy, który został zaatakowany dwukrotnie – o godz. 1 i 5 (o północy i o godz. 4 czasu polskiego) – zginęła jedna osoba, a dwie doznały obrażeń. Uszkodzone zostały obiekty infrastruktury: hotel, kompleks sportowy, dwie szkoły oraz budynki mieszkalne – podał szef władz obwodu mikołajowskiego Witalij Kim na Telegramie.
CZYTAJ: Ukraina: nocne ostrzały Mikołajowa
Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w sobotę wieczorem na skutek rosyjskich ostrzałów kilku miejscowości obwodu sumskiego na północy kraju. W wyniku kolejnego ataku w niedzielę rano wybuchł pożar w gospodarstwie rolnym – powiadomił szef władz obwodowych Dmytro Żywycki na Telegramie. W sumie na obwód spadło ponad 70 pocisków – podała policja na Facebooku.
Nikopol w obwodzie dniepropietrowskim w południowo-wschodniej części kraju również został zaatakowany dwukrotnie w ciągu nocy. Na dzielnice mieszkalne miasta spadło 50 pocisków. Ranny został 67-letni mężczyzna. Jeden budynek prywatny został zniszczony, a kilkadziesiąt – w tym siedem wielopiętrowych – uszkodzonych. Są też zniszczenia m.in. w szkole i przedszkolu. Spaliły się dwa autobusy, a około 10 zostało uszkodzonych. Nie działa gazociąg i wodociąg – podał szef władz obwodowych Wałentyn Rezniczenko na Telegramie.
CZYTAJ: Prezydent Zełenski apeluje do obywateli o opuszczenie obwodu donieckiego
Siły rosyjskie zniszczyły też w ciągu doby 13 obiektów infrastruktury w okolicy miasta Hulajpole w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy – podały władze obwodu na Telegramie.
W Charkowie uszkodzony został budynek produkcyjno-magazynowy, gdzie wybuchł pożar – podała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. FB