Po raz 20. lublinianie przeszli trasą „Poematu o mieście Lublinie” Józefa Czechowicza. Spacer co roku odbywa się w pierwszą lipcową pełnię księżyca.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Spacer śladami „Poematu o mieście Lublinie” Józefa Czechowicza
– To wydarzenie daje nam możliwość inaczej spojrzeć na Lublin – mówi Joanna Zętar z Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN”. – Nie tylko dzięki temu, że wspólnie głośno czytamy utwór poetycki, ale przede wszystkim ze względu na to, że dzięki utworowi Józefa Czechowicza przenosimy się w czasie do okresu dwudziestolecia międzywojennego. Ponieważ to właśnie wtedy powstał „Poemat o mieście Lublinie” – dokładnie w 1934 roku.
Józef Czechowicz urodził się w Lublinie. Był poetą, pisarzem, pedagogiem. Poemat jest wyrazem tęsknoty Czechowicza do rodzinnego miasta, które opuścił jesienią 1933 roku, wyjeżdżając do Warszawy. Czechowicz zginął w Lublinie po wybuchu bomby we wrześniu 1939 roku.
Spacer odbył się po raz pierwszy w 2003 roku, w setną rocznicę urodzin Józefa Czechowicza.
Uczestnicy wydarzenia odwiedzili miejsca opisane w „Poemacie”. Niektóre z nich, tak jak ulica Szeroka, zniknęły z przestrzeni Lublina. Nieodłączną częścią spaceru jest wspólne czytanie „Poematu” w miejscach znanych z utworu.
Spacerowicze, podobnie jak Wędrowiec z „Poematu” wkroczyli do miasta od strony Górek Czechowskich. Następnie szli w kierunku Wieniawy, odwiedzili najstarszą lubelską nekropolię i skierowali się Krakowskim Przedmieściem na Stare Miasto. Minęli teren dawnej dzielnicy żydowskiej i opuścili miasto przez Kalinowszczyznę i Czwartek.
Podczas spaceru uczestnicy mogli obejrzeć rękopis „Poematu o mieście Lublinie”, który przechowywany jest w Muzeum Czechowicza przy ulicy Złotej. Dostali też okolicznościowe exlibrisy oraz mapki z trasą.
MaK / KovA / opr. KB / AKos
Fot. Iwona Burdzanowska