W upały wiele osób szuka ukojenia nad wodą. Ratownicy wodni przypominają, że przy wyborze takiej formy wypoczynku najważniejsze jest zachowanie rozwagi i bezpieczeństwa. Główną przyczyną utonięć jest alkohol, chęć popisania się oraz kąpiel w niestrzeżonych miejscach.
– Nie wchodźmy po alkoholu do wody – mówi mówi prezes zarządu Rejonowego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Lublinie, Robert Wawruch. – Alkohol zmienia tak naszą ocenę bezpieczeństwa i sytuacji, jak i nasze możliwości fizyczne.
CZYTAJ: Tragedia w Czerniejowie. Utonął 70-letni mężczyzna [AKTUALIZACJA]
– Kąpieliska strzeżone mają stuprocentową skuteczność. Nikt nie tonie w miejscach pilnowanych przez ratowników. W zasadzie do 100% utonięć dochodzi w miejscach niestrzeżonych, dzikich, a nawet takich, w których kąpiel jest zabroniona – dodaje Robert Wawruch.
CZYTAJ: Tragiczny weekend nad wodą. W Lubelskiem utonęły 3 osoby
Tylko w województwie lubelskim od początku czerwca utonęło już 11 osób. To tyle, co przez cały ubiegły sezon. Większość z tych osób była pod wpływem alkoholu.
CZYTAJ: Trzy osoby utonęły w trakcie długiego weekendu. Jak bezpiecznie spędzać czas nad wodą?
RyK / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin / archiwum
