Okupanci powołują do wojska mężczyzn z zajętych przez siły rosyjskie miast Siewierodonieck i Lisiczańsk w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy – poinformował w czwartek (07.07) szef lojalnych wobec Kijowa władz obwodowych Serhij Hajdaj na Telegramie.
CZYTAJ: Wicepremier Ukrainy: do zimy postaramy się zapewnić dach nad głową tym, którzy stracili dom
„Zapraszają człowieka do pracy, na przykład w wodociągach, a po kilku dniach zamiast pierwszej wypłaty dostaje on wezwanie do wojska. Wzywa go „nowa ojczyzna”. Kosztem mieszkańców Siewierodoniecka i Lisiczańska wróg próbuje pokonać sprzeciw ukraińskich bojowników” – oznajmił Hajdaj.
Dodał, że siłom rosyjskim już trzeci miesiąc nie udaje się opanować drogi z Lisiczańska do Bachmutu w obwodzie donieckim i kontrolują obecnie tylko te odcinki, z których siły ukraińskie wycofały się na nowe pozycje.
CZYTAJ: Władze obwodu donieckiego: siedem osób zabitych w ciągu ostatniej doby
RL/ PAP/ opr. DySzcz