– Przedstawiciele Rosji, Ukrainy, Turcji i ONZ podpiszą w piątek w Stambule umowę, która ma odblokować eksport ukraińskiego zboża przez porty Morza Czarnego – powiadomiło w czwartek (21.07) biuro tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.
– Podczas ceremonii podpisania wypracowanego pod auspicjami ONZ porozumienia obecny będzie sekretarz generalny tej organizacji Antonio Guterres, stronę turecką będzie reprezentował prezydent Erdogan – dodano w komunikacie. Nie przedstawiono dalszych szczegółów.
CZYTAJ: Rosyjscy okupanci wywożą z obwodu zaporoskiego 100 tys. ton zboża miesięcznie
Ukraina i Rosja są jednymi z największych na świecie producentów i eksporterów zbóż. Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę 24 lutego, eksport przez czarnomorskie porty tego kraju został zablokowany. W ukraińskich magazynach zalegają miliony ton zboża. Rosyjska blokada ukraińskiego eksportu przyczyniła się do wzrostu cen żywności na światowych rynkach i – zdaniem organizacji międzynarodowych – może doprowadzić do niedoborów żywności w wielu krajach Afryki i Bliskiego Wschodu.
CZYTAJ: Ukraina: siły rosyjskie ostrzelały elewator z 5 tys. ton zboża
– ONZ i Turcja od dwóch miesięcy pracowały nad zawarciem „całościowego” porozumienia z Kijowem i Moskwą, które pozwoliłoby na wznowienie eksportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne i ułatwienie transportu zboża i nawozów z Rosji – przypomina agencja Reutera.
W zeszłym tygodniu w Stambule odbyły się pierwsze rozmowy dotyczące umowy. Władze tureckie przekazały po nich, że strony zgodziły się w sprawie ogólnych zapisów porozumienia, które zostanie skonkretyzowane i spisane podczas kolejnego spotkania w tym tygodniu.
CZYTAJ: Ukraina: pierwszy raz od wybuchu wojny zagraniczne statki handlowe przybyły po transporty zboża
– Szczegóły mają dotyczyć m.in. udziału ukraińskich jednostek w eskortowaniu statków ze zbożem wchodzących i wychodzących do zaminowanych obecnie portów, zgody Rosji na zawieszenie broni podczas ruchu tych jednostek oraz roli Turcji i ONZ w przeprowadzaniu kontroli na statkach tak, by rozwiać rosyjskie obawy o przemyt broni – pisze Reuters. Porozumienie zakłada także utworzenie w Stambule centrum koordynacyjnego, w którym reprezentowane byłyby wszystkie strony.
Biuro prasowe Guterresa potwierdziło w czwartek, że jeszcze tego samego dnia wieczorem sekretarz generalny ma przybyć do Stambułu.
Rzecznik ukraińskiego MSZ: umowa o eksporcie zboża musi gwarantować bezpieczeństwo południa kraju
– Umowa z Turcją, Rosją i ONZ w sprawie odblokowania eksportu ukraińskiego zboża, która może być podpisana w piątek, musi gwarantować bezpieczeństwo południowej Ukrainy i transportu produktów rolnych – powiedział w czwartek wieczorem rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko.
Kolejna runda rozmów w tej sprawie odbędzie się w Stambule. – W sumie może zostać podpisany dokument, który zobowiąże strony do gwarantowania funkcjonowania szlaków eksportowych na Morzu Czarnym – potwierdził rzecznik.
Nikołenko podkreślił, że delegacja ukraińska podpisze tylko wtedy to porozumienie, gdy będzie ono gwarantowało bezpieczeństwo Ukrainy i „mocne pozycje” jej sił zbrojnych na Morzu Czarnym.
To była celowa decyzja Federacji Rosyjskiej, by użyć żywności jako broni
– Cieszymy się z zapowiedzi podpisania umowy dotyczącej odblokowania eksportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne, ale będziemy rozliczać Rosję z tego, jak wywiązuje się z zapisów tego porozumienia – przekazał w czwartek rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price.
Zapowiedź podpisania umowy to „mile widziany przełom”, ale naprawdę liczy się to, jak porozumienie będzie wcielane w życie – powiedział Price podczas konferencji prasowej. – Oczywiście będziemy nadal współpracowali z naszymi partnerami, by rozliczać Rosję ze wdrażania tej umowy – podkreślił rzecznik amerykańskiego resortu dyplomacji.
– Przede wszystkim nigdy nie powinniśmy się znaleźć w takiej sytuacji – zaznaczył Price, odnosząc się do blokady czarnomorskich portów Ukrainy, do której doprowadziła rosyjska inwazja. Wraz z nią załamał się eksport ukraińskiego zboża – w portowych magazynach zalegają miliony ton ziarna.
– To była celowa decyzja Federacji Rosyjskiej, by użyć żywności jako broni – podkreślił Price.
Rosyjska blokada ukraińskiego eksportu przyczyniła się do wzrostu cen żywności na światowych rynkach i – zdaniem organizacji międzynarodowych – może doprowadzić do niedoborów żywności w wielu krajach Afryki i Bliskiego Wschodu.
– Dotychczas Moskwa odrzucała swoją odpowiedzialność za zaostrzanie światowego kryzysu żywnościowego, tłumacząc, że zmniejszenie przez nią eksportu zbóż i nawozów jest spowodowane nałożonymi na nią przez Zachód sankcjami – przypomina Reuters. Kraje zachodnie argumentowały, że z sankcji zwolnione są produkty spożywcze i żywność.
– Chociaż rosyjskie produkty spożywcze nie są dotknięte sankcjami, istnieją blokady dotyczące transportu morskiego, ubezpieczeń i bankowości. USA i Unia Europejska zobowiązały się do zniesienia tych barier – mówił w czwartek w wywiadzie telewizyjnym turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu.
– Kiedy uda nam się rozwiązać te sprawy, otwarty zostanie nie tylko eksport zbóż i oleju słonecznikowego z Ukrainy, ale i towarów z Rosji – zaznaczył szef tureckiej dyplomacji.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. pixabay.com