Wciąż wielu kierowców samochodów osobowych przebywa w okolicy przejścia granicznego w Zosinie. Odprawy odbywają się na bieżąco, ale w rejonie terminala jest około 200 pojazdów.
W ubiegłym tygodniu weszła w życie decyzja ukraińskiego rządu o przywróceniu opłat celnych i podatku VAT na importowane auta.
– Są to kierowcy, którzy nie zdecydowali się na wyjazd z Polski – mówi nadkom. Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Część kierowców pojazdów tranzytowych, czyli sprowadzonych na Ukrainę na preferencyjnych warunkach nie zdążyła wyjechać z Polski przed zmiana przepisów ukraińskich i część z tych kierowców na razie nie zdecydowała się na wyjazd. Oczekują w pobliżu przejścia granicznego w Zosinie.
CZYTAJ: Mer Irpienia: koszt odbudowy miasta zniszczonego przez Rosjan wyniesie ok. 1 mld euro
Na osobowych przejściach granicznych z Ukraina w Lubelskiem nie ma utrudnień w ruchu, a odprawy odbywają się na bieżąco.
Wciąż długie jednak są kolejki na towarowych przejściach granicznych z Ukrainą w Lubelskiem. Ponad 40 godzin na wyjazd z kraju czekają kierowcy w Dorohusku, po stronie ukraińskiej terminala – około 30 godzin. W Hrebennem na wyjazd z Polski trzeba poczekać około 12 godzin, a na wjazd około 30 godzin.
ZAlew / opr. WT
Fot. archiwum