W rozlicznych publikacjach, nie tylko ekonomicznych, możemy dziś znaleźć wyliczenia obrazujące skalę wzrostu kosztów utrzymania, której najlepszym zresztą potwierdzeniem są oficjalne dane GUS-u o inflacji konsumenckiej. W lipcu ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły rok do roku o 15,6 procent.
Innymi słowy, za te same nominalnie pieniądze mogliśmy w ubiegłym miesiącu kupić mniej niż w lipcu ubiegłego roku. Bieżące wydatki to jedno. A co dzieje się z pieniędzmi, które trzymamy w banku?
JB
Fot. pixabay.com