Dziś obchodzimy Europejski Dzień Pamięci Ofiar Stalinizmu i Nazizmu. Wypada on w rocznicę podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow między Rosją a Niemcami.
83 lata temu w Moskwie przedstawiciele dwóch totalitarnych mocarstw – minister spraw zagranicznych III Rzeszy Joachim von Ribbentrop oraz ludowy komisarz spraw zagranicznych ZSRR i premier Wiaczesław Mołotow – podpisali w obecności Stalina pakt o nieagresji. Wraz z nim tajny protokół zawierający rozgraniczenie stref interesów w Europie Środkowej i Wschodniej. Oznaczało to m.in. faktyczny rozbiór Polski.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Otwarcie wystawy IPN „Zbrodnie niemieckie i sowieckie na Polakach 1939-1945”
– Mimo paktu o nieagresji z 1932 roku między Polską a Rosją Sowieci dokonali wielu zbrodni na Polakach – mówi Zdzisław Niedbała z Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin. – Rosja sowiecka aresztowała polskich żołnierzy. Osadziła w obozie w Kozielsku, Ostaszkowie i w innych obozach. Stamtąd wywożono ich na mord do Katynia. W sumie w mordzie opisanym jako mord katyński, ale dokonany w wielu miejscach, zamordowano ponad 22 tys. polskich oficerów, policjantów, funkcjonariuszy straży więziennej, korpusu obrony pogranicza, polityków, urzędników. Później były wywozy na Syberię, gdzie – jak się szacuje – wywieziono 1,5 mln Polaków.
– Niemcy walczyli z przeciwnikiem narodowym i rasowym, a Rosja z wrogiem klasowym, którego synonimem na ziemiach kresowych stali się Polacy – podaje dr Katarzyna Zawadka z IPN w Lublinie. – Efekt był ten sam, czyli dążenie do jak największej eksterminacji ludności polskiej. Zaczęło się to już oczywiście we wrześniu 1939 roku. Zbrodni dokonuje Wermacht. Zarówno Niemcy nazistowskie, jak i Związek Sowiecki za wszelką cenę starali się uderzyć w najbardziej wykształcone, świadome warstwy polskiego społeczeństwa.
– Głównym celem tych zbrodni było zniewolenie Polaków – dodaje Zdzisław Niedbała. – Faktycznie mieliśmy być narodem robotników rolnych, fabrycznych. Obsługiwać narody panów, czyli naród niemiecki i Rosji sowieckiej, Polski miało nie być. Część Polaków miała być wysiedlona na stepy ukraińskie, a nawet na Syberię. Rosja zawsze uważała Polskę za swoją daleką prowincję.
Od dziś (23.08) w Lublinie w związku z obchodami Europejskiego Dnia Pamięci Ofiar Stalinizmu i Nazizmu przed budynkiem IPN przy ul. Staszica można oglądać wystawę pt. „Zbrodnie niemieckie i sowieckie na Polakach 1939-1945”.
RyK / opr. KB
Fot. Piotr Michalski